Stroik wystarczy Ci z aplikacji na telefon
Przede wszystkim pamietaj o zmianie strun no przynajmniej raz na dwa miesiace (wskazane czesciej) Dobre struny to beda 10-46. 9-42 moga brzmiec zbyt plasko. Dobre firmy to: Electro-Harmonix, Rotosound, GHS, Fender (wersje 250), Ernie Balle, D'Addario. To takie najpopularniejsze dostępne w sklepach. POD ZADNYM POZOREM NIE KUPUJ STRUN:
- Dunlop, te tanie to masakra
- Dean Markley z serii Blue Steel, najgorsze struny jakie kiedykolwiek zalozylem
- Presto, z tych trzech najlepsze, ale nie brzmia, ochrona strun szybko schodzi, po czterech dniach brzmialy jakby mialy z poltora miesiaca, struny basowe w dodytku sa jak struny ze stali nierdzewnej (szorstkie i twarde)
- Te najtansze komplety dostepne za mniej niż 15zl, syfy.
Kable:
- na renomowanych jack'ach firmy Klotz, Neutrik
- przewody firmy Fender sa dobre
- polskie kable firmy Red's Music. Uzywam i spisuja sie wysmienicie
Innych nie uzywalem
Czyszczenie i konserwacja deski:
Jako ze to drewno, to trzymaj ja z dala od wilgoci, kaloryfera i okna. Co do czyszczenia, lakier poliuretanowy jest bardzo latwy w czyszczeniu, alkohol, plyn do szyb i lecimy. Bardzo wazna w gitarze jest podstrunnica. Moze nie powinienes dbac o nia jak o swoje dziecko ale wazne jest zebys jakims balsamem/olejkiem do mebli drewnianych czy do gitar, raz na jakis czas (ja czyszcze srednio co 2-3msc) ja wyszczotkowal. Czyli bierzesz stara szczoteczke do zebow/welne stalowa 0000 (no mozliwosci jest duzo). Lejesz troche swojego srodka do czyszczenia drewna na podstrunnice i CZEKASZ PARENASCIE minut zeby srodek mial troche czasu na wchloniecie brudu i szorujesz szczotka. Powiedzmy ze tak jakbys myl zeby. Ani tak mocno jakbys czyscil rdze druciakiem, ani tak jakbys sie recznikiem wycieral
Najwazniejsze jest to zeby wyszorowac porzadnie (w miare mozliwosci i bez przesady) podstrunnice zaraz przy progach. Ciezko sie tam dostac, ale zadbany instrument odwdzieczy Ci sie rzadszymi serwisami czyli zaoszczedzonymi pieniedzmi
. Po wyszorowaniu, przetrzyj podstrunnice sucha sciereczka tak zeby zdjac ten brud i swoj srodek czyszczacy, powinno go zostac tyle co zaczelo wsiakac, troche jak po wytarciu stolika na mokro. Teraz tak: jesli twoj balsam bedzie na bazie olejkow (po prostu czujesz ze jest tlusty) to po szorowaniu mozesz poczekac z godzine, dwie zeby ten balsam wsiaknal troche glebiej w drewno (podstrunnica potrzebuje troszke olejku, a nie kapieli w calej beczce
) i wtedy dopiero go przecierasz. Jesli twoj srodek nie ma w sobie olejkow badz nie jestes pewien to po wytarciu podstrunnicy, po procesie czysczenia, nasacz szmatke olejem lnianym (kupisz go w aptekach, w internecie i mozliwe ze w supermarkecie) lub olejkiem do podstrunnicy (dzialanie takie samo, cena juz nie
) i przetrzyj nim podstrunnice i po godzinie/dwoch wytrzyj sucha szmatka. Ja polecam zrobic to wieczorem tak z dwie/trzy godziny przed snem. Po calym "balsamowaniu" lepiej nie meczyc naszej gitary i odlozyc ja na noc w spokoju
Do rana wchlonie pozostalosci olejku i bedzie gotowa do gry
To chyba wszystko z takich podstaw. Mam nadzieje ze cos zrozumiales, staralem sie to napisac jakos czytelnie haha
Powodzenia !