Witam, Was wszystkich po raz pierwszy nie wiem czy w odpowiednim dziale, proszę wybaczyć.
Kilka słów o mnie. Przygodę z gitarą zacząłem w szkole podstawowej a było to ponad 40 lat temu. Gitara akustyczna Defil. Po tak długiej przerwie pod namową kolegów kupiłem gitarę elektryczną Epiphona Les Paul Studio i stworzyliśmy zespół. Gramy jak na wiek przystaje bluesa i lekkiego rocka. ( Nalepa, Zdrowa Woda itp.) Mój piecyk to hybryda Marshalla 100 W. Nie do końca pasuje mi brzmienie na lekkim przesterze chodzi mi o partie solowe itd. Proszę o poradę czy warto zmienić oryginalne przetworniki Epiphona 57 CH na coś innego np. Merlin czy inne ? Wiem, że koszt dość wysoki ale czy efekt będzie słyszalny ? Wiem też że, jestem już seniorem zaawansowanym ale coś mi się należy. Za wszelkie sugestie pisane prostym językiem będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam Arkadiusz.