Cześć wszystkim. Od niecałych dwóch lat z przerwą gram na gitarze klasycznej. Od długiego już czasu niestety z tego zrezygnowałem, lecz teraz naszła mnie myśl by to wszystko reaktywować. Zacząć od początku lecz tym razem od gitary elektrycznej lub basowej.
Na wstępie chciałbym zaznaczyć że mój budżet na wszystko wynosi ok 800 zł i w to wchodzą gitara plus piec i kable. W grę wchodzą instrumenty używane. Jedyny problem jaki napotkałem to brak doświadczenia w obadaniu sprzętu. Jako, że na elektrykach się nie znam to trochę mam dylemat odnośnie modeli w tym przedziale cenowym. Żeby nie mieszać postanowiłem podzielić wszystko na punkty.
1. W tym budżecie dałoby radę kupić gitarę basową do nauki?
2. Posiadam konsole i widziałem, że jest coś takiego jak rocksmith. Czy była by to dobra alternatywa dla pieca gitarowego?
3. Czy podalibyście warte uwagi modele gitar używanych/ nowych które mają sens?
Z Góry bardzo dziękuje za odpowiedzi, mam nadzieje że napisałem wszystko dosyć jasno. Jeśli nie to proszę poprawcie mnie.