01-08-2018 03:40
Witam, mam nietypowy problem. Po kilkuletniej przerwie wróciłam do grania na gitarze. Wszystko szło dobrze aż do niedawna. Ni z tąd, mi z owąt odczuwam ból przy zginaniu palca wskazującego na szerokości paliczka bliższego (brak opuchlizny czy zaczerwienienia). Niestety nie znalazłam żadnej informacji, by ktoś miał podobny problem od grania na gitarze. Zakładam, że u mnie winą jest przeciążenie, bo ostro przygotowuję się do grania na ślubie siostry. Co byście poradzili? Zrobić kilka dni przerwy czy dalej ćwiczyć, ale krótko (powiedzmy pół godziny dziennie rozłożone po 15 minut)? Wspomóc się jakaś maścią? Nie bardzo mogę zupełnie przerwać naukę, ale też nie chcę nabawić się jeszcze gorszej kontuzji :/ Gdyby nie ślub, zwyczajnie odstawiłabym gitarę, aż ból minie.