29-06-2018 10:12
Cześć. Jestem świeżynką, samoukiem i kompletnym laikiem, a non stop pakuję się do robienia rzeczy, o których nie mam pojęcia... Na gwałt potrzebny mi podkład do szanty "A morze tak, a może nie". Cały myk polega na tym, że oryginał tej piosenki jest acapella. Mam już sekcje perkusji, ale muszę dograć jeszcze jakieś gitarowe "plumkanie", żeby nie wypadać z tonacji. Jakieś chwyty są na chordify.net, ale kompletnie nie mogę się w nich połapać. Dlatego BARDZO PROSZĘ o pomoc małemu laikowi z ambicjami w ogarnięciu najprostszych chwytów... :)