Carl Martin Quatro.

Temat dotyczy efektu Carl Martin Quatro.
1. Czy jest to efekt analogowy??
2. Jak należy go właściwie podłączyć? tzn. przez preamp? Czy w pętle? Czy też może dałoby się efekty modulacyjne typu chorus reverb puścić w petlę, a overdrive z przodu (oczywiście jednocześnie)?
3. Czy wart jest ceny 1700 zł czy lepiej składać kostki niezależnie? Jeżeli tak to jakie dokładnie efekty są ukryte w tym multiefekcie?
4. Ten multiefekt ma petlę? Jak zatem należy go właściwie sprzężyć z bramką szumów tzn. gdzie ją dokładnie wpiąć?
Za okazaną pomoc z góry dziękuje.

Witaj

Efekt ten jest prezentowany przez Carl Martin jako Multi-FX i choć nie podają na stronie. że jest to analog, większość efektów jest analogowa.
Jednostka z tego co kojarzę ma cyfrowy delay i dlatego też nie ma w nazwie czy specyfikacji słowa analog.
Całość jest ręcznie robiona w Danii. Jest to prosty w obsłudze efekt, natomiast z wysokiej jakości brzmieniem i komponentami.
Efekt ma pętlę efektów gdzie możesz wpiąć swoje dodatkowe kostki, pomiędzy overdrivem a chorusem.
Jesli chodzi o efekty, to jest tam bardzo dobrej jakości compressor, wbudowano tam taki sam kompresor jaki posiada kostka Carl Martin Compressor/Limiter. Efekt z którego słynie właśnie ta marka. Co do overdrive i echo czy chorusa, porponuję posłuchać prezentacji. Jest całkiem sporo demówek na YT.
Zdecydowanie z tego co pisza użytkownicy tej jednostki, jest to efekt który można używać od grania w domu, po nagrywanie w studio czy jako kompletną podłogę na koncerty.

Pozdrowienia,