Zastanawiam się nad wyborem delay i biorę pod uwagę te dwa modele: Boss DD-20 i TC Electronic Flashback X4.
Jak czytałem, większość ludzi polecała raczej Flashbacka, niemniej chciałbym, żeby ktoś mnie przekonał do wyboru któregoś konkretnego, najbardziej wiarygodny byłby posiadacz jednego i drugiego (czy teraz czy w przeszłości).
O ile dobrze się orientuje, w przypadku FlashBacka mamy do wyboru: albo delay albo looper. W przypadku Bossa można chyba używać jednocześnie.
Ja głównie używałbym tego delaya na solówkach z dużym przesterem, aby były bardziej soczyste, chociaż wiadomo, na cleanie również przydatne.
Zapraszam do dyskusji ;)