Dale Cooper pisze:Ja tak mialem w Bash Dorico. Taka konstrukcja i nic sie nie dalo zrobic. Chyba ze u Ciebie lampa od petli walnieta. Ale to juz musisz ze specjalista.
Na innym forum napisał mi ktos cos takiego - Wzmak nie ma regulowanej pętli efektów więc będzie zapewne jak w innych tego typu przypadkach. Gały volume przy zapiętej pętli działają zapewne tak jak regulatory send.
Co trzeba zrobić. Jeżeli zrobiłeś sobie wyłącznik pętli, to żeby to poprawnie działało i poziomy głośności z pętlą i bez były takie same to potrzebujesz bufor na początku łańcuch, do ustawienia poziomu sygnału jaki idzie na efekty i na końcu łańcucha efektów do ustawiania głośności końcowej, takiej jak na wyłączonej pętli.
Pierwszy bufor powinien mieć zakres regulacji -0+ najprościej dać EQ, a drugi wystarczy zwykły booster z regulacja 0+. Jak gałę volume przekręcisz za mocno, to przesterowujesz efekty w pętli stąd to mulenie, brak dynamiki o ogóle odczucie, że wzmak gra ciszej z załączonymi efektami. Jak masz eq to zrób taki eksperyment: Ustaw volume wzmaka na taką głośność, że przy załączonej pętli nie będzie różnicy w brzmieniu, jakieś 2-3. Na koniec łańcuch efektów daj eq i na nim kręć końcową głośność zestawu, zobaczysz czy ci coś muli i zobaczysz jak wzmak z załączona pętlą potrafi ładnie grać.