bobik90
Posty: 70
Rejestracja: 03-10-2010 00:26

23-07-2015 11:49

Cześć. Nie wiem czy tu powinienem zadać to pytanie, czy w żłobku. Jeżeli jest źle, proszę o przeniesienie wątku.

Jak w temacie - gitara ma uszkodzoną płytę z tyłu. Czy da się takie coś naprawić? (zdjęcie w załączniku)


Wiem, że klei się czasem pęknięcia, ale tu jest trochę więcej niż pęknięcie.
Epiphone performer me, Ibanez ASE NT, Tanglewood TRD VS

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

23-07-2015 17:07

Da się w zależności od tego co przez to rozumiesz i wartości gitary

bobik90
Posty: 70
Rejestracja: 03-10-2010 00:26

23-07-2015 18:53

Ok. Czy da się to naprawić do tego stopnia, żeby nie miało to wpływu na brzmienie i miejsce uszkodzenia nie rzucało się w oczy?
Epiphone performer me, Ibanez ASE NT, Tanglewood TRD VS

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

24-07-2015 00:31

Da się w ten sposób tylko zależy jaka to gitara (ile warta) bo lutnik nie zrobi tego w 5 minut a Ty niekoniecznie zechcesz zapłacić za dłuższy czas jaki on na to będzie musiał poświęcić. A tak w ogóle to sam sobie to napraw :)

bobik90
Posty: 70
Rejestracja: 03-10-2010 00:26

24-07-2015 08:27

Gitarka jest warta jakieś 1500-1800 zł więc jestem skłonny wydać na naprawę powiedzmy 300 - 400 zł. Skoro naprawa złamanej główki kosztuje od 120 zł do 200zł, to taka naprawa chyba nie powinna przekroczyć mojego budżetu? Sam tego nie naprawię, bo nie mam pojęcia jak to się robi. - Co z lakierem po naprawie? Czym to kleić? dorabiać jakiś kawałek drewna czy co? Stosować jakieś ściski itd... :D Po prostu nigdy nie bawiłem się w lutnika (poza regulacją rzecz jasna :D ) i brak mi podstawowej wiedzy więc nawet mi przez myśl nie przeszło branie się za to samemu.

Będę w takim razie kontaktował się z jakimś lutnikiem.

Dzięki za odpowiedzi.
Epiphone performer me, Ibanez ASE NT, Tanglewood TRD VS

Wróć do „Gitary akustyczne i klasyczne”