16-05-2015 06:46
Wczoraj podczas uprawiania rzeźni nagle z głośnika zaczęło się wydobywać stuki w tempie jakichś 120 uderzeń na minutę - po odłączeniu kostki Behringera nie ma tego "efektu":) Połączenie: gitara-Metal Muff-nr300-wzmacniacz Blackstar HT5 Metal... Dodam, że z ciekawości przełączyłem kabel pomiędzy Behringerem a wzmacniaczem z wejścia gitarowego na wejście "return" we wzmacniaczu, przełączyłem na +4dBV i właśnie wtedy po jakichś 5 minutach zaczęły się te "stuki". Generalnie na kostce zrobiła się dyskoteka - diody migały w tempie tych "stuków" - nie wiem tylko czy kostka próbowała wyciszyć sygnał czy to po prostu objaw awarii...?
Jackson DK2T SH-1'59/SH-6
Blackstar HT5 R Metal