23-05-2015 14:15
Po przesłuchaniu stwierdziłem, że kurde to się nazywa smaczne granie. Bardzo przyjemne improwizowanie a'la fusion. Ciekawe zagrywki sobie opracowałeś, niektórym się przyjrzę bliżej i dodam je do mojego ubogiego repertuaru. Mam nadzieje, że się nie obrazisz :-P
Porównując do Twoich poprzednich nagrań, które jakoś kojarzę widzę tutaj ogromny postęp w Twoim stylu grania.
Odchodzisz od pietruszkowego nudnego, dla mnie wręcz "szkolnego" pitolenia :-). Duży plus, czekam na kolejne.