Powszechnie wiadomo, że my gitarzyści bardzo cenimy swój sprzęt. W pierwszej kolejności rzecz jasna jego walory brzmieniowe, ale dobrze wyglądający sprzęt jest jeszcze fajniejszy. Relicowane gitary dla wielu z nas mają "to coś". Inni wolą modernistyczne dziwolągi, czy też zwyczajnie: czerwony Strat i Les Paul z pięknym sunburstem bez żadnych "customowych" udziwnień. Życie gitarzysty rzecz jasna nie kończy się na samej gitarze, czy to akustycznej, czy elektrycznej (żeby nie było - w tym basowej). Są jeszcze wzmacniacze, efekty, którymi WSZYSCY lubimy chwalić się przed innymi (chociażby tu na forum) zakładając nowe tematy z próbkami i masą zdjęć, na których wszystko jest tak piękne, że i mi zdarzało się czerwienieć z zazdrości.
Inicjatywę stąd mam taką:
Jedna z najbardziej przydatnych i sądzę, że najczęściej używana części arsenału gitarzysty - KOSTKA, a jak to z kostkami bywa są zwykłe bardziej, zwykłe mniej, a także zjawiskowe i niesamowite, niepowtarzalne. Pochwalcie się swoimi kostkami i zróbmy forumową galerię.
wstawiajcie krótki opis swoich ulubionych kostek, w którym zawrzecie markę, model, grubość, pozytywy, negatywy kostki, a także jeżeli jest z nią jakaś związana historia i ją zapiszcie tutaj.