Pomoc w doborze sprzętu

Witam! Nie wiem czy piszę we właściwym miejscu, w razie czego proszę o przeniesienie.

Na gitarze akustycznej gram około 2 lat, na gitarze elektrycznej - od okazji jak się dorwę, bo własnej jeszcze nie posiadam. I o tym właśnie ten temat. Gitarę już sobie upatrzyłem, ale potrzebuję pomocy - dobrać resztę, znaczy się kombo i kabel (bo to ponoć też ważny element) Prawdopodobnie będę kupował na Guitar Center, w skrajnym wypadku na Thommanie.
Zaznaczam! To nie ma być na koncerty, występy. To w sumie do nauki, pierwszy poważny kontakt z elektrykiem, ale chciałbym aby po "wyszkoleniu" nadawał się nie tylko na śmietnik, ale żeby można było na nim elegancko grać w domu.

Gitara: http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g ... gr-006-blk
I ona zostaje, nie zrezygnuję z niej. Natomiast chcę wiedzieć jak będzie z brzmieniem gdy połączę ją z tym:

Kombo: http://guitarcenter.pl/catalog/fender/g ... stang-i-v2
Kabel: http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/a ... nder-fg186

Wiem że kombo jest nieco słabe, przynajmniej tak mi mówią (XD). W razie czego mogę nieco przeczekać, dołożyć i kupić coś do 600zł, np. to: http://guitarcenter.pl/catalog/bas/wzma ... s-bxl450-a

Liczę na porady bo na pewno wybrałem coś bez sensu :D

I takie pytanie, bo w zakresie zakupów internetowych to w ogóle jestem zielony. Struny też muszę kupić, czy powinny być z gitarą?

Jeśli to tylko do nauki to się nie zawiedziesz
struny będą, ale jeśli kupujesz osobiście w sklepie to są duże szanse ze uda Ci się "wyżebrać" nowe struny w gratisie

Cóż, dzięki. W takim razie ze strunami się wstrzymam.

Według mnie ten mustang na zupełny początek może być. Cały co prawda zalatuje cyfrą, ale na nie wiem czy na samym początku odczułbyś różnicę, a jego plusem jest to, że możesz w nim ustawić bardzo dużo różnych brzmień i popróbować różnych efektów. Co do kabla, to ten powinien być dobry.

Odetchnąłem, dzięki :)

A ja mustanga nie polecam.
Te 20W w warunkach domowych/mieszkaniowych odkręcisz max na vol.1. Powyżej to rodzina, sąsiedzi przyjdą z pochodniami, taka prawda. Odpalisz to w swoim pokoju 5x5m to przy vol. 2-3 będą się szyby ruszać. Skręcisz na jeden i dźwięk będzie tak plastikowy, że pomyślisz, że piec to bubel. Szukaj czegoś max 5W, a jak się wciągniesz i zaczniesz grać garażowo, to sprzedasz malucha i kupisz coś odpowiedniego. Wg mnie nie ma pieców uniwersalnych do ćwiczeń w domu, gry na próbach, gry na koncertach. Wszystko w/w to półśrodki. Ale to tylko moje skromne zdanie.

Widzę ciekawą opcję na 10W, mniejszych nie widzę, chyba że wpinane do gitary wielkości mptrójki...

ZackyVengeance pisze:Widzę ciekawą opcję na 10W, mniejszych nie widzę, chyba że wpinane do gitary wielkości mptrójki...

Są nawet lampy 1W.
Poszukaj blackstara ht-1 używanego albo rolanda cube.

A z tego by coś było? http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... ontman-10g

ZackyVengeance pisze:A z tego by coś było? http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... ontman-10g

Akurat tego frontmana nie miałem, ale piec nie zbiera jakichś super recenzji, więc raczej mocno zastanowiłbym się na Twoim miejscu.
Poszukaj używki - naprawdę, we wzmacniaczach, jeśli były tylko traktowane normalnie, istnieje bardzo mała szansa, że trafisz na model uszkodzony.
Zainteresuj się czymś, co jest polecane: np. Vox jakiś.

Ja się zastanawiam właśnie żeby może nie kupować nowego komba, tylko na razie gitarę (grać przez komputer) a kombo później, zwłaszcza że mi coś kumpel mówił że ma gdzieś znajomego co tanio odda.

ZackyVengeance pisze:Ja się zastanawiam właśnie żeby może nie kupować nowego komba, tylko na razie gitarę (grać przez komputer) a kombo później, zwłaszcza że mi coś kumpel mówił że ma gdzieś znajomego co tanio odda.

Jeśli chcesz przez kompa to kup sobie jakiś interfejs np. line 6 pod studio.
Używkę znajdziesz nawet za 200zl.