Od 3 lat posiadam Corta G110. Posypały mi się klucze tj. nie trzyma stroju. Teraz nachodzi mnie pytanie: czy wymienić klucze, czy gitarę?
Budżet jaki posiadam na nową to ok 800zł z groszami, tylko nie wiem na jaką (gram rock, metal, ale na cleanie też muszę często grać). Jest jeszcze jedno wyjście, żeby najpierw wymienić klucze, sprzedać potem gitarę za więcej i dopiero kupić nową.
Moje typy to Epiphone Les Paul 100: http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g ... -lp-100-eb
klub Ibanez GSA 60 http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g ... -gsa60-bkn
Która z nich będzie bardziej uniwersalna i czy w ogóle opłacalna jest wymiana ( chodzi mi głownie o różnicę w dźwięku) ?
Z góry dzięki za odpowiedź
Szczerze? Kupując jedną z gitar które zaproponowałeś za dużo sobie nie polepszysz. Za 800 zł poszukaj to wyrwiesz zadbaną Yamahe pacyfice 112 a i jeszcze powinno zostać :)
przem1666 pisze:Granie metalu na stracie jest jak uprawianie seksu w ubraniach
Powiedz to Janick Gersowi.
Albo Morganowi Håkanssonowi, który swego czasu sporo śmigał na fenderowskim Stratocasterze. O wielu innych [bardziej undergroundowych] gitarzystach black metalowych nie wspominając.
@top
Kupno Epi LP100 za ponad 700zł to totalne nieporozumienie. Według mnie ta gitara nie jest warta więcej niż 400zł (nówka).
@top
Kupno Epi LP100 za ponad 700zł to totalne nieporozumienie. Według mnie ta gitara nie jest warta więcej niż 400zł (nówka).
Czyli dać sobie spokój bo nie chcę używki, a raczej większego budżetu nie będę miał. Chciałem się dowiedzieć czy jest w ogóle sens zmieniać na coś w tych pieniądzach, bo skoro mam wydać ponad dwie stówy na klucze, a gitara jest warta co najwyżej 300zł, to czy jest po co ją trzymać. nie wiem jaka jest różnica pod względem dźwięku. Zależy mi na uniwersalności, bo z racji tego, że chodzę na lekcje gitary (chodzę rok) czasami gramy również bluesa.
Nero93 pisze:przem1666 pisze:Granie metalu na stracie jest jak uprawianie seksu w ubraniach
Powiedz to Janick Gersowi.
Spoko, daj namiary...
Nie powiedziałem, że się nie da. Przeczytaj jeszcze raz porównanie, a potem się zastanów, jeśli nie wpadniesz na rozwiązanie to może ci pomogę.
Marshall JCM 900 Dual, Rocktron Piranha, Jackson KE3, Epiphone LP Standard Korea.
Pomogłem? Kliknij pomógł :)
Pomogłem? Kliknij pomógł :)
@top
Tak od razu bym się nie poddawał, pewnie znajdzie się coś lepszego i nie używanego. Zakładam, że znasz plusy i minusy nówek/używek, więc nie będę Ci tutaj na siłę wciskał używanych. Z ciekawszych gitar widzę obecnie na GC Epi G400 w promocji za 859zł, a to już według mnie całkiem sympatyczna gitara. Oczywiście jak w przypadku każdej gitary z tego przedziału cenowego - wypadałoby przed zakupem ograć, żeby się nie nadziać na jakieś buble.
Nie chcę tutaj ciągnąć offtopu, ale wyraźnie zasugerowałeś, że granie metalu na stratach mija się z celem, co jest totalną brednią. EOT.
Tak od razu bym się nie poddawał, pewnie znajdzie się coś lepszego i nie używanego. Zakładam, że znasz plusy i minusy nówek/używek, więc nie będę Ci tutaj na siłę wciskał używanych. Z ciekawszych gitar widzę obecnie na GC Epi G400 w promocji za 859zł, a to już według mnie całkiem sympatyczna gitara. Oczywiście jak w przypadku każdej gitary z tego przedziału cenowego - wypadałoby przed zakupem ograć, żeby się nie nadziać na jakieś buble.
przem1666 pisze:Nie powiedziałem, że się nie da.
Nie chcę tutaj ciągnąć offtopu, ale wyraźnie zasugerowałeś, że granie metalu na stratach mija się z celem, co jest totalną brednią. EOT.
No właśnie, ale tu dochodzi kwestia klucza. W miarę możliwości musiałbym zamówić w tym lub przyszłym tygodniu. Teraz ogrywamy piosenkę, gdzie są podciągnięcia na drugiej strunie, tam gdzie strasznie puszcza klucz. Czy miał ktoś rzeczywiście styczność z LP100 i może wyrazić opinię na jego plus lub minus? W G400 trochę mi wygląd nie podchodzi.
pawelec34 pisze:Czy miał ktoś rzeczywiście styczność z LP100 i może wyrazić opinię na jego plus lub minus
Ja miałem i to z niejednym egzemplarzem. Trochę nieładnie sugerować, że wypowiadam się nie posiadając wiedzy na jakiś temat.
Jeżeli chodzi o plusy: całkiem wygodna (chociaż wygoda to akurat kwestia mocno indywidualna).
Minusy: ogólny stosunek jakości do ceny. Ponad 700zł za gitarę z marnej jakości laminatu, która brzmi gorzej niż chociażby Special II, który teoretycznie jest o półkę niżej w hierarchii Epi? W życiu bym jej nie kupił.
Jeżeli G400 nie podchodzi, to musisz poczekać na inne propozycje, mi w tej chwili nic innego do głowy nie przychodzi. Z używkami byłoby większe pole do popisu, ale jak już mówiłem: nie będę do niczego siłą zmuszał :P
Dzięki wielkie. Najwyżej poczekam i zostanę przy sprawdzonym Corcie. Przynajmniej wiem co mam w domu. Najwyżej dołożę na coś, chociaż ten g400 nie taki zły jak na pierwszy rzut oka (no właśnie trochę rzucający się w oczy).
EDIT: Mam pytanie jeszcze dotyczące G 400. Jak jest z graniem na tym cięższych brzmień np. metalu (bo rozumiem, że resztę ogarnie bez problemu)?
EDIT: Mam pytanie jeszcze dotyczące G 400. Jak jest z graniem na tym cięższych brzmień np. metalu (bo rozumiem, że resztę ogarnie bez problemu)?
