- Każdą ścieżkę skopiuj i ustal jedną mocno na prawo, drugą na lewo. Ja potem zmieniam EQ, żeby jedna była bardziej basowa, a druga bogata w tony wysokie. Dzięki temu dźwięk jest pełniejszy, bogatszy.
Zmieniając je eq przesuwasz jedynie balans pasmowy i całość idzie trochę głośniej. To co należy zrobić ze skopiowanymi śladami to przesunąć je o kilkanaście/kilkadziesiąt ms względem siebie. Można też spróbować odstroić jedną z nich o kilka/kilkanaście centów.
I nie wiem za bardzo co to jest za metoda "każdą ścieżkę skopiuj" - z trackami należy postępować na słuch a nie wg jakichś zasad. Są ścieżki które powinny iść środkiem, np bas czy stopa perkusji bo jak się je rozbija na kanały to tracą większość mocy.
Wiele osób poleca nagranie ścieżki 2x i ustawienie tak samo jak wyżej - na dwa kanały. Osobiście nie próbowałem (nie mam dużego doświadczenia)
W ten sposób osiąga się efekt kilku gitar, bo de facto nagrywasz je kilka razy i siłą rzeczy każdy ślad się czymś różni od pozostałych. Przecież jak skopiujesz jeden ślad i rozbijesz go na kanały to zrobisz jedynie głośniej - całość dalej będzie szła środkiem bo nie ma różnicy między kanałami.
- ściągnij sobie dobre pluginy (Audacity wiki)
Audacity generalnie nie polecam bo nie pracuje w czasie rzeczywistym (chyba że coś się zmieniło?). W miksie najważniejszym narzędziem jest nasz słuch i to właśnie względem słuchu wprowadza się zmiany. Np zapinasz kompresor i zmieniasz jego parametry wsłuchując się jak zmienia się dźwięk aby dobrać optymalne ustawienia. W audacity nie możesz słuchać w czasie rzeczywistym wprowadzanych zmian.
Kod: Zaznacz cały
skopiuj ścieżkę i opóźnij duplikat o parę milisekund: ciekawy efekt
Zazwyczaj robi się zwyczajny phaser przy takich małych przesunięciach bo opóźnienia de facto nie słychać a pojawiają się problemy fazowe.