07-09-2014 20:31
Ja się trochę rozczarowałem, bo po Tobie spodziewałem się lepszego wykonania ;) Wajchy nie wyczułeś zdecydowanie, nie podobały mi się też fragmenty na cleanie, chyba głównie ze względu na brzmienie, które w ogóle według mnie (w przeciwieństwie do przedmówcy) w całości nie zachwyca. Wiem, że wzorowałeś się na oryginale i nie wiem jak był nagrywany dźwięk, ale może można było nad tym popracować? No i solo... cóż, MOIM ZDANIEM jest całkowicie nietrafione i w ogóle mi nie podeszło, jakbyś nie miał większego zamysłu i mocno się gubił, za mocno próbując wplątać techniczne elementy, które po prostu nie brzmiały. Poza tym niepłynnie zagrywane dźwięki, bendy jakby nie trafione... czasem miałem wręcz wrażenie, że masz rozstrojone wiosło :P Dlatego zawiodłem się i na Twoim miejscu zabrałbym się za to drugi raz, bo myślę, że stać Cię na więcej ;)
Edit: teraz dopiero ogarnąłem wielki napis "Garage Band"... ale w dalszym ciągu nie do końca mi leży to brzmienie, szczególnie cleanów, na które w oryginale nie narzekam. Może brak wokalu też robi swoje :)
Mam nadzieję, że nie wyszło zbyt krytycznie...