Czy jest sens kupować distortion?

Siema. Mam Corta katane kx5 + fender mustang I v2 i chciałbym mieć możliwość płynnego przechodzenia z cleanu na distortion. I tutaj moje pytanie: czy kupić do tego celu efekt (gram głównie thrash) czy może wystarczy footswitch. Mam do wydania 300 zł

Podłączanie kostki do tego wzmacniacza nie jest najlepszym pomysłem. Już to przerabiałem na tym wzmacniaczu i efekt był raczej beznadziejny. Po kupnie normalnego pieca dopiero usłyszałem dobroć płynącą z kostki.
W Twoim wypadku tylko footswitch.

Grasz trash na tej "okarynce". Ten wzmacniacz kompletnie jest pozbawiony "kopa". Nic rzeźnickiego nie wyciągniesz na nim.

Powiem Ci, że dla większości nowicjusz ten wzmacniacz brzmi ok, zarówno na cleanie (który do końca nie jest cleanem) jak i na przesterze. Chciałem tylko zapytać czy jest sens kupowania kostki do tego wzmaka.

Bardzo spodobało mi się brzmienie Digitech Grunge Pedal (chociaż nazwa jest strasznie myląca ;o) , a można go kupić w guitarcenter za identyczną cenę jak footswitch do mustanga więc o to mi głównie chodziło.

# Dzisiaj miałem okazję podłączyć do mojego zestawu Bossa metal zone 2 (chyba tak to się nazywało) i wcale nie było źle. Mimo wszystko nie chce kupować tego efektu, gdyż jest zbyt "siarczysty".

Jak lubisz przester w tym wzmaku i obsługuje foota to wystarczy foot.