Haze
Posty: 2
Rejestracja: 04-05-2014 17:34

04-05-2014 17:51

Witam, posiadam gitarę defil kosmos, w której brakuje wielu części ( m.in. kluczy, elektoniki, maskownicy, częsci mostka i przetworników) a drewno jest w nienajlepszym stanie.
Chcę sprawdzić jak brzmi, i zdecydować czy będe w nią inwestował, więc prowizorycznie wsadziłem do niej przetwornik z squiera bulleta pod most i zlutowałem go bezpośrednio z gniazdem jack, masę z singla i gniazda poprowadziłem do mostka.
Czy podpięcie takiej gitary do wzmacniacza może mu w jakiś sposób zaszkodzić albo spalić? Nie chciałbym ryzykować spalenia mojego jedynego pieca :D

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

04-05-2014 18:05

Nie może, choć jeśli zechcesz wetknąć Dżeka do gniazdka 220V, może cię kopnąć prąd. Przeczytaj instrukcję i jakieś materiały BHP.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Haze
Posty: 2
Rejestracja: 04-05-2014 17:34

04-05-2014 18:23

Dzięki za odpowiedź.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

04-05-2014 18:54

Tzn. jeśli masz potencjometr odkręcony na max, to w sumie jest tak, jakby go nie było :)
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Wróć do „Elektronika gitarowa”