19-04-2014 22:06
Zdecydowałeś nie na kupno, czy na to, żeby nie kupować?
Bo jak washburny znam (te tańsze), to przesiadka na progi demona może być bolesną niespodzianką.
Radziłbym może nie tyle ogrywać, co (jeśli masz możliwość) wziąć chociaż przymiarkę na gryf w łapie.
Jak już wspominałem wyżej: pomimo tego, że brzmienie jest świetne (o ile dobrze pamiętam elektronika aktywna), tak właśnie przez te progi szukałbym czegoś innego.
Odnośnie brzmienia niekoniecznie się sugeruj, bo demon to chyba najdroższe wiosło z jakim na razie miałem do czynienia. A z wygodą wiadomo - kwestia indywidualna. Ale przed progami przestrzegam dalej.
/ Dimavery FR-530 + Dimavery GA-10
(Czarna)