Tanie malowanie / lakierowanie

Siema! Chciałbym jak najmniejszym kosztem polakierować motor. Chodzi o to że jest trochę podrapany, narazie nie rdzewieje ale kto wie co będzie dalej. Jest to motor który odkupiłem od kumpla za grosze, nie jeżdże nim praktycznie, bo mam inny, a chciałbym żeby ten też jakoś wyglądał. Znacie może jakieś tanie sposoby na malowanie bez konieczności zrywania starego lakieru? Do malowania mam metalowy zbiornik paliwa i plastikowe owiewki i przedni błotnik. Z plastików chyba nie da się zedrzeć starego lakieru. Nie chciałbym wydawać na to niewiadomo jakich pieniędzy. Macie jakieś propozycje?

Farba w sprayu, ponoć jest takie coś..

Sprayem najtaniej:). Przejedz tylko troche papierem sciernym, zeby zmatowic, odtlusc i tyle. Mozesz nawet samym podkladem prysnac, bo pewnie jest antykorozyjny.

Wystarczy że zmatowię stary lakier nie zdzierając go całkiem, odtłuszczę benzyną ekstrakcyjną i przelecę kilka warstw akrylowym sprajem a później bezbarwnym dla ochrony?
Ten spraj będzie dobry?
http://allegro.pl/lakier-spray-car-lac- ... 75486.html

Tak, powinien się nadać chyba :).

Tylko odczekaj odpowiednio długo i nie pomieszaj rodzajów spraju. Znaczy się, żeby rozpuszczalnik tego drugiego nie spowodował, że pierwszy ulegnie obleśnemu zniekształceniu, ew. motorynka dostanie trądu i lakier odejńdzie płatami.

Masz dwie gitary, może weź najpierw pomaluj jedną na próbę, zobaczysz, czy ci fajnie wyjdzie i jak będzie oki, to pryśniesz też motór. Będziesz mógł mieć w tej samej tonacji barw dwie rzeczy. ;)

Hehe, "błyszczy się na słońcu motór, a na ramie wisi kask"...

Haha czasne epi na czerwono :D