Jaki Lag do 700-800zł?

Witam. Rozglądam się za gitarą akustyczna tak do 700-800zł. Często polecane tu są gitary firmy Lag, albo Takamine G320. Moje pytanie co się najbardziej opłaca ? I jak już tego Lag'a , to jaki konkretnie model ?

Optymalny bylby taki, ktory sobie ograłeś i Ci pasuje.

Ale pod względem waszych doświadczeń i wiadomości to w tej cenie co by było najlepsze ?
Czy wszystkie są w miare porównywalne i wlasnie tylko ogranie powinno zdecydowac?
Myślałem o Lag T66DCE? Czy to dobry pomysl w tej cenie ? Czy da się może wycisnąć jednak coś więcej ?

Podstawowe pytanie to czy chcesz elektroakustyka czy akustyka?
Bo jeśli elektro to na pewno LAG - o klasę lepsza elektronika.
A jeżeli bez hmmm to jestem złym doradcą bo uwielbiam czarny binding na pudle :P

W sumie moze to byc elektro akustyk ale nie koniecznie ;)
Mnie osobiscie wizualnie wlasnie bardzo podoba sie Lag T66DCE ( szczegolnie ta glowka i te miodowe boki) no ale chyba jednak wole przedlozyc kwestie brzmieniowe nad wizualne

Sprawdź epi aj220sce - elektonika taka jak w lagu+tuner+lity top+ większe pudło.
Takamine mi osobiście nie podpasowało. Krótki suchy, jak dla mnie pudełkowaty bas ale może to przypadek chociaż na 3 sztukach ale w jednym sklepie :( Elektronika dużo gorsza niż w lagu i epi.

Myślałem, że LAG to super wykonanie ale ostatnio sporo słyszałem a raczej czytałem w sieci (nie widziałem) o niedoróbkach w LAGACH.Ale jeśli mozesz ograć tono problem.

LAG T66DCE mnie też powala wyglądem :)

Czyli mówicie ze ten Epiphone Aj 220 SCE i Lag T66 DCE to niemal to samo tylko w pierwszym tuner i ten top. Wiec różnice bardzo małe, ostatecznie najlepiej bylo by ograc i która bardziej pasuje to brac ? Czy moze jednak lepiej wziac tego epi ? Przepraszam za takie "szczegółowe" pytania ale chce mój budżet wykorzystac jak najlepiej

Ja brałbym Laga. Sam chce laga właśnie kupić (albo ibaneza offtop) i większość gitar brzmiała fajnie, nawet bardzo fajnie, ale lag to zrywa gacie :D Naprawdę zaje*ista gitara za te cenę :D Polecam całym sercem :P

Tak więc byłem dzisiaj w moim "ukochanym" Krośnie i jak zwykle nic niema, zero wyboru "przepraszamy, ale jak by pan nas odwiedził w następnym tygodniu to powinno coś być, bo ma być dostawa nowa" ...
Jedyne co było chyba lepszego to Dowina D111. Nie znam się na tych modelach bo w sumie czytałem ze polecacie ale nie patrzyłem na nie szczególnie, tak wiec tu moje pytanie, co myślicie o tym modelu. Dodam ze kosztuje około 800, może trochę niżej. Brać Dowine czy szukać może tego Laga T66DCE/Epiphone AJ 220 SCE?
Jeszcze za tydzień mam zamiar wybrać się do Rzeszowa w poszukiwaniach ale coś czuje ze skończę na allegro ...

Tak naprawdę w tej cenie warto ograć wszystko w muzycznym bo z doświadczenia całkiem niedawnego wiem że może się trafić i świetny lag i świetny epiphone i świetny cort itp itd, nie wiem jak w odczuciu innych(bo przecież to tylko subiektywne opinie) myślę że preamp lepiej działa na epi który po podłączeniu do wzmaka naprawdę brzmi świetnie jak na tę cenę przykład ostatnio byłem u kumpla i na wzmaku laney grałem na jego epi hummingbird i byłem bardzo zaskoczony bo brzmiał świetnie n sucho gorzej minimanlie ale na wzmaku super, i byłem też w muzycznym ogrywałem pare gitar w tym lagi T66DCE i T 100Dce i w tym pierwszym było sporo niedoróbek czytaj wilki i niedociągnięcia w nakładaniu lakieru, a ten drugi po prostu mi nie leżał jakoś brzmiał tak jakby to ująć sucho, poza tym może mieć też znaczenie że mam wielkie ręce i musz mieć gruby gryf a w lagach jest dosyć cienki i mi on po prostu nie leży, tak więc i ograć nie kierować się internetowymi mitami i wybrać to co brzmi najlepiej.