Mała, nie za droga lampka ;)

Witam,
Od jakiegoś już czasu poszukuję wzmacniacza i postanowiłem, że może by tak sobie sprawić piecyk lampowy.
Gram głównie heavy metal, będę grał w domu, ale mieszkam na wsi, więc sąsiedzi mnie nie zlinczują za hałas ;)
Lampka w przedziale 500-1000zł (im tańszy tym lepiej dla mnie, oczywiście używki jak najbardziej :D ) i podkreślę jeszcze, że kompletnie się na tym nie znam. Jeżeli to coś zmieni to posiadam kostkę Boss MT-2 Metal Zone :) Jakieś propozycje?

blackstar ht5/ht1?

Ok, dzięki ;) Jeszcze jakieś propozycje?

Jak masz dopałkę to może laney cub.

Jaki model konkretnie byś polecił? :)

Bardzo mnie zaciekawiła ta pierwsza czyli Blackstar ht-1. Miał ktoś z tym styczność? Jak wrażenia?

Grunthell jak znajdziesz;)
V22 bugery

A tak jak już jesteśmy przy Bugerze, to co byście powiedzieli o modelu v5?

astian001 pisze:Bardzo mnie zaciekawiła ta pierwsza czyli Blackstar ht-1. Miał ktoś z tym styczność? Jak wrażenia?

Późno trochę piszę, ale: ja mam HT-1 Metal - świetnie nadaje się do grania w domu (metalu) :)

astian001 pisze:Witam,
Od jakiegoś już czasu poszukuję wzmacniacza i postanowiłem, że może by tak sobie sprawić piecyk lampowy.
/quote]

bartkowy pisze:blackstar ht5/ht1?

Kolega szuka lampy nie udziwnień :)

ma95 pisze:Grunthell jak znajdziesz;)

yyyy gdzie ?

astian001 pisze:Witam,
Gram głównie heavy metal, będę grał w domu, ale mieszkam na wsi, ?

ma95 pisze:V22 bugery

No to jest myśl :) . nie rozkręcać ale ,,mam lampę''

yyyy gdzie ?

Mi się udało znaleźc combo za 7 i head za 4 stówki. Jak się chce to wszystko mozna zrobic ;)

Do takiego w starym stylu heavy metalu to Laney Cub. Cub12 chodzą po 6 stówek, więc tak jak chcesz. Mądrzej byłoby wybrać 12R, gdyby byłoby możliwe... ponieważ rzadko ludzie je wystawiają. Ja mam wersję z reverbem, ale powiem Ci, że jak nie grasz metalu przesyconymi efektami to obejdzie się bez reverbu... aczkolwiek reverb to podstawowy efekt i dobrze byłoby go mieć od razu w pace.