Lampa 5w na koncert

Witam. Mam możliwość kupienia lampowego heada o mocy 5w (wraz z kolumną).
I tutaj moje pytanie, czy taka moc wystarczy aby przebić się przez perkusję, bas i drugą gitarę? Czy jest to wystarczająca ilość na koncerty?
Z góry dziękuję za pomoc :D

zależy.
zazwyczaj do przebijalności potrzeba około 18W lampy, chociaż zdarzają się tacy, co piszą, że 5 się ładnie przebija. osobiście nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego, zawsze potrzebowałem mocy. wg mnie 5W to za mało.

za mało

Na próbę gdzie graja piece + perka to za mało. Jeżeli chodzi o koncert to zależy na jaki trafisz odsłuch :) Jeżeli będziesz się słyszał z odsłuchu to da radę ale jeżeli masz się słyszeć ze swojego pieca to kicha. Na koncercie zależy też od sali. Ostatnio musiałem mojego Blacka na 1/2 mocy rozkręcić bo się nie słyszałem stojąc koło niego :( (ale odsłuchu właściwie nie było)

ma95 pisze:za mało

Zapraszam na testy ;)
I uwierzysz że klient gra na 7 watach w Jazz[ ie?
W dużym klubie?

Twojej wypowiedzi nie zamierzam podważać, nt wziąłem swojego MG 20 i na próbie dopiero przy 7/10 się zaczął przebijać. Z redukcji na 7w mogłem o tym zapomnieć - w dodatku z voxowskiego kanału sypał się dość siermiężny przester ;)

To takie luźne wypowiedzi ;)
Nie zamierzam też negować tego co sprawdzałeś na próbie
Możemy się spotkać , przetestować , posłuchać.
Tylko że mieszkasz kuźwa za daleko ;)