Strat do 2500zł - nowa.

Hej! Poszukuję stratocastera w cenie do ok 2500-2700zł. Najlepiej na układzie HSH. Gram reggae, ska, punk, rock. Wcześniej grałem na Sterlingu Silo 30 i byłem z niego bardzo zadowolony. Świetnie sprawował się rytmicznie i solowo w granych przeze mnie gatunkach. Troszkę oglądając gitary w internecie moją uwagę przykuły dwa modele.

http://www.thomann.de/pl/fender_modern_ ... sh_crt.htm
oraz
http://www.thomann.de/pl/fender_blackto ... hsh_bk.htm

Szczególnie ciekaw jestem opinii na temat gitar z serii blacktop, ponieważ ich recenzji i wypowiedzi z nimi związanych jest stosunkowo mało. Mam jeszcze jedno pytanie. Są to gitary z niższej półki fendera. Jak więc ma się stosunek ich jakości i brzmienia do ceny - obawiam się, że dużą część płaci się za markę. Dla porównania moja poprzednia gitara też kosztowała blisko 2tys zł, a o Sterlingach wtedy mało kto słyszał. Jeśli macie jakieś inne ciekawe pomysły, propozycję to z chęcią posłucham.

Pozdrawiam!

Kiedyś pograłem trochę na balcktop'ie z układem HH. Gitara była całkiem fajna, ale nie mam porównania do innych, podobnych modeli, więc ani nie polecę ani nie odradzę. Z tego co pamiętam dół jest wyrównany i nie ma tendencji do mocarnego dudnienia, ale tego chyba właśnie chcesz uniknąć.

A musi być koniecznie nowa? Jak tak to spoko, ale, kurde, za 2700 byś już miał całkiem dobrego używanego fendera. Myślę, że ryzyka nie ma, bo to jednak wiosło z wysokiej półki i jak ktoś kupuje to raczej o nie dba.

Hmmm.
Masz gitarę za 2k, sprzedasz stracisz 500zł jak nic. Dołożysz kupisz gitarę za 2k-2,5k. (nową).
Logika ? :)

Niestety Sterlinga już nie mam, została skradziona jakiś czas temu. W innym przypadku bym w ogóle nie kupował niczego innego.

Po prostu rozejrzyj się za dobrymi amerykańskimi fenderami, chyba najlepszy wybór w tej cenie. Kolega ma amerykańca za 2500 zł i super sprzęt, naprawdę.

A jak Sterling sprawował się świetnie, to czemu by nie kupić Silo znowu?