17-02-2014 11:41
Jestem chyba w fanklubie Samicka wiec nie wiem czy jestem do końca obiewktywny :) No ale czuje się wywołany do tablicy wiec kilka słów:
- Samick AV 1 Avion - moja pierwsza milość :) Specke sobie znajdziesz. Wygląda mega lepiej na żywo niż na zdjęciach. Prosta i niedroga gitara, ciężka decha, wygodny gryf, klucze groverowskie ładnie trzymjace strój, przetworniki możę troszkę zamulające ale byłem świeżak wiec może po prostu nie umiałem ustawić. dzisiaj żałuję że sprzedałem tą gitare (pierwszej kochanki się nie zapomina). Zjada tańsze epifony i inne lespaulowate ustrojstwa mejdin czajna
- Samick AV3- starsza siostra jedynki, tu już jest wklejany gryf, 4 potki i top klonowy. Przyznam szczerze że miałem w swoim życiu w łapach ze dwadzieścia parę gitar i jeszcze żadna nie była taka wygodna - i to spośród tych za 500 i 3 kloce :) Nie wiem ten gryf się po prostu zlewa z moją ręką :) To jakaś symbioza chyba :) Kolega muzyk gdy wziął ją w obroty stwierdził że wygodą przwyższa większość gitar na których grał i nie wierzył że nówka kosztuje 8 stów (nie znał tej firmy - to wyznawca Ibaneza:P). Zmieniłem sobie humb-a na sh6 pod mostem i jest po prostu pięknie. chociaż stockowe przetworniki niezgorsze też są. Może jestem ciśnieniowcem na punkcie własnej gitarki ale jest naprawdę świetna i polecam ze spokojnym sumieniem każdemu
[/url]
Marris JC-220M /Samick AV3 custom /Jay Turser JT300/ Gibson SGJ 2014/ Laney TF 200/ Vox Stomplab 2G