Les Paul do 2500zł

Witam!

Aktualnie gram na Vintage'u V100. Chciałem gitarę wymienić na coś lepszego, oczywiście Les Paula. Inne warianty, jak Strat czy V odpadają. Mój budżet jest taki jak w tytule - 2500zł (no może +-100zł). Używana lub nowa, to akurat nie ma znaczenia. Ja rozglądałem się za Charvelami (http://www.thomann.de/gb/charvel_ds1_fr_tbk.htm) albo DBZ (http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g ... d-wine-red). Co moglibyście mi doradzić?

PS. Jak uważacie, za ile mógłbym sprzedać tego moje Vintage'a? Stan db, wymieniane klucze na Grovery Deluxe, klejony gryf z tyłu (pęknięty niedaleko główki), kupiony na początku 2011r. Kolor biały.

Według mojej skromnej opinii twój V100 ze sklejonym gryfem, o ile dobrze i profesjonalnie nie pójdzie więcej jak 6-7 stówek. Z taka usterka gitara dużo traci na wartości.

A posiadajac 2.5K szukaj Giboli (Faded, Studio) albo starych japońców jak Burnny, Greco, Orivile, Aria, Tokai, Washburn... i wiele innych. Zajrzyj na stronę HR Guitar i do Tomo Rock, maja fajne perełki.

Charvela bym odpuścił, straszny przeciętniak i mozna miec lepsza gitarę, co do DBZ miałem tego LP poprzez rok, dobre drzewo i wykonanie, natomiast osprzęt do wymiany. Kupiłem DBZ bo trzymał mnie troche budżet do 1800 i to było nowe wiosło ze sklepu, które mnie urzekło na swój sposób, jedna w cenie 2.5k szukałbym gdzie indziej.

A jak z tymi nowszymi Gibsonami? Z tego co słyszałem, to nie są one za dobre.

Co to znaczy nie są one za dobre???? W swojej cenie i w porównaniu z tym co można za te same pieniądze kupić, są bardzo dobre, czołówka... a porównując LPJ do jakiegoś konreta z lat '60 to może i rzeczywiście nie są za dobre...

Kup ode mnie SG jak chcesz dobre wiosło, za małą kase - http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=15725572

Jeżeli chcesz " les paula " o ciekawym brzmieniu to od siebie polecę Gretscha Pro Jet G5438T w/ Bigsby .
Gitara " niby chińska masówka " , a tak na prawdę daje radę , ale brzmienie Gretschów trzeba lubić : P
Jakbyś napisał co chcesz grać to pewnie byłoby łatwiej. No i przede wszystkim taka gitarka musi Ci w łapie leżeć , więc warto osobiście sprawdzić . Nie zapomnij również o tym , że wzmacniacz też powinien być niczego sobie , bo również stanowi sporą część brzmienia ;)

PS. Łap tu próbkę dźwiękową http://www.youtube.com/watch?v=hMi1ViatNrQ

Ja od siebie polecam LTD EC-1000, sam kupiłem za 2500.

Mając 2,5 koła na gitarę i wiedząc, że chcę tylko LP, nie pomyślał bym nawet o czymś innym niż Gibson. To klasyczny PL, podwalina pod każdego innego LP jakie dzisiaj się produkuje. Wymogi stawiane oryginalnym Gibsono są bardzo wysokie, wg mnie zdecydowanie przewyższają one wymogi dla gitar droższych, a produkowanych na wschodzie. Mówienie, ze nowe giby są słabe to wręcz obraza, bo biją na łeb każdego droższego ESP, Charvel'a, Iba i wiele innych. Pewnie, że porównując nowego giba do egzemplarza z lat '70 usłyszymy różnicę, ale porównując nowego giba do nowego LP innej marki też ją usłyszymy, na korzyść giba oczywiście.

Mam Flying V z 2010, porównywałem z wieloma innymi gitarami, swojego nie oddam za nic innego.

Zgadzam się, że można również szukać starych japońców. To także świetne gitary, ale nie wszystkie. Brzmią one inaczej niż konstrukcje nowe, to w sumie typowy vintage i oldschool. Trzeba ograć.

Random pisze:Jakbyś napisał co chcesz grać to pewnie byłoby łatwiej.

Gram głównie hard rocka, bluesa, blues rocka, czasem zahaczę o acid rocka.

A Gretsche kompletnie mi nie leżą :x

Ja nadal polecam ogranie Gibsona. Pewnie, że może Ci "nie leżeć", ale spróbuj. Nowy Gibson to nadal wysoka półka wśród wioseł, a sam pewnie wiesz, że takie wiosełko to strzał w 10-tkę jeśli chodzi o klimaty blues'owo - rock'owe. Zerknij sobie na słynnych gitarzystów działających w tych gatunkach, wszędzie gibole LP :) Pewnie, że takie po 10k, ale to nadal gibole. Ja w łapach z LP miałem jeszcze ESP LTD EC1000, ale to jest gitara mocna, w sensie do nawalania. Pewnie, że blues ugrasz, ale to nie to samo. Tam są aktywne chyba. I raczej za 2,5k nie trafisz.

Kupowanie wiosła, kierując się głównie tym, że grają na nim znani (często ulubieni) gitarzyści to czysty idiotyzm :)

Kolejny, możecie nie traktować słów napisanych żartobliwie jak by to była faktycznie opinia? Nie zauważyłeś ":)", takiego dziwnego symbolu, który zazwyczaj oznacza treść śmieszną gdy stoi na końcu zdania?

Mówisz, że kupowanie gitary, bo ulubiony gitarzysta taką ma to idiotyzm. Widzisz, mój kumpel, obecnie gitarzysta już zarabiający na swoich kawałkach (nie, nie chodzi o granie na weselach) kupił swojego Flying V dlatego, że leader pewnej grupki, którą uwielbiał taką właśnie miał. I choć posiada kilka wioseł, gibol jest jego numerem 1. Tylko właśnie chodzi o to, że nie kupił Soundera w kształcie V, tylko ciułał, aby był to dokładnie taki gibol. Masa osób wzoruje się na idolach kupując gitary w takim samym kształcie, kolorze itp. Idiotyzm? Nie sądzę, jeśli stoi za tym także znajomość marki gitary i umiejętność oceny wiosła, jest to super sprawa jeśli dobra gatunkowo gitara wygląda jak instrument kogoś, kogo sami chcemy naśladować.
Pewnie, że gitara ma grać, wygląd jest sprawą drugorzędną. Dla mnie gitara ma i grać i wyglądać.

Zwracasz mi uwagę, a sam czytasz źle. Napisałem kierując się GŁÓWNIE.

Nie praw mi kazań, od tego mam mszę świętą w niedzielę.

Konrad00711 pisze: Ja w łapach z LP miałem jeszcze ESP LTD EC1000, ale to jest gitara mocna, w sensie do nawalania. Pewnie, że blues ugrasz, ale to nie to samo. Tam są aktywne chyba. I raczej za 2,5k nie trafisz.

Są wersje z aktywnymi i z pasywnymi. Na tablicy jest za 2450 więc może by się jakaś znalazła(oczywiście używana).

Konrad00711 - chyba chłopie nie dokońca rozumiesz znaczenie emotikon. Treść śmieszna to: :D - zazwyczaj, skoro już czepiamy sie wszystkiego. I pamiętaj, że ogranie dwóch Amplug-ów w muzycznym nie czyni z ciebie mistrza świata. I postaraj sie nie unosić zbytnio i odnosić z szacunkiem do innych - taka dobra rada, bo tacy Panowie jak TY i wielu rówieśników psujecie dobry wizerunek forum które JA osobiście lubię :) ( to nie było :D, więc zgadnij co?)

Jakoś tak jak rozglądałem się za LP kilka miesięcy temu mignął za 2500 Gibek Studio ale to nie był mój budżet.Gdybym za tyle kupował to raczej celowałbym w coś takiego a jeżeli nówka to przyjrzałbym się dokładniej hagstromowi chociaż ta ekstrawagancka główka trochę mi nie leży ale pobieżne oględziny wypadły bardzo dobrze.

wejchiPL pisze:

Konrad00711 pisze: Ja w łapach z LP miałem jeszcze ESP LTD EC1000, ale to jest gitara mocna, w sensie do nawalania. Pewnie, że blues ugrasz, ale to nie to samo. Tam są aktywne chyba. I raczej za 2,5k nie trafisz.

Są wersje z aktywnymi i z pasywnymi. Na tablicy jest za 2450 więc może by się jakaś znalazła(oczywiście używana).

To nie wiedziałem, posądzałem je o posiadanie tylko aktywnych :)

TomaszM81 pisze:Konrad00711 - chyba chłopie nie dokońca rozumiesz znaczenie emotikon. Treść śmieszna to: :D - zazwyczaj, skoro już czepiamy sie wszystkiego. I pamiętaj, że ogranie dwóch Amplug-ów w muzycznym nie czyni z ciebie mistrza świata. I postaraj sie nie unosić zbytnio i odnosić z szacunkiem do innych - taka dobra rada, bo tacy Panowie jak TY i wielu rówieśników psujecie dobry wizerunek forum które JA osobiście lubię :) ( to nie było :D, więc zgadnij co?)

Nie wiem skąd nagle wytrzasnąłeś mój temat o Amplug'ach i po co. Chciałeś mi udowodnić, ze jestem świeżakiem uznającym się za speca? Nie udało się. To prawda, zastanawiałem się nad kupnem takowego i kupiłem. Pech chciał, że wydałem kasę przeznaczoną na nowy wzmak na coś ważniejszego dla mnie, a stary sprzedałem, dlatego decyzja o słuchawkowym przesterku na parę miesięcy. Fakt, nie wiedziałem nic o Amplugach, bo klasyczny piec zawsze miałem w domu i nie potrzebowałem mikrozabaweczek. Fakt kolejny, ograłem dokładnie dwa, więcej nie musiałem. Od wzmaków specem nie jestem. Znam kilka modeli i tylko o nich się wypowiadam, ale nikt nie zarzuci mi niewiedzy na temat gitar. Satrianim nie jestem, ale metody konstrukcyjne gitar oraz inne aspekty techniczne mam w małym palcu, lecz nie mam zamiaru tego udowadniać bo nic na tym tutaj nie zyskam.
Ani nikogo nie obraziłem, ani nie poniżyłem. Brak szacunku? Krytyka jest brakiem szacunku? W mojej części Polski nie bardzo. Nie powiem kto wykazał się jego brakiem, szanowny TomaszuM81, skoro podpinasz mnie do grupy osób faktycznie psujących dobre imię forum, które ja także lubię. Myślę, że tutaj warto to zakończyć, bo ani to miejsce na to dobre, ani sytuacja.

Kolega szuka gitary, skupmy się na tym. Ja już napisałem i umotywowałem swoje słowa, nie będę się powtarzał.

Nie jestem na bieżąco z cenami w Polsce ale w It, LP (w różnych wersjach) nawet w sklepach znajdziesz w tych pieniądzach.
nówka LPJ: € 590,00
http://www.acusticaonline.com/catalogo/ ... back-satin
kolejna:
LES PAUL LPJ CHERRY . EX DEMO 469,00 euro
link do poniżej:
http://www.mercatinomusicale.com/ann/se ... &ob=prezzo
używki:
GIBSON LES PAUL STUDIO LIMITED WORN CHERRY € 550,00
Swoją drogą trochę podrożały, ja swoja kupiłem poniżej 500e