LP 1000zł ~

Siema!
Jak tytuł wskazuje , poszukuję gitary typu Les Paul w okolicach 1000 zł , a właściwie to znalazłem już 2 propozycje , które chciałbym , żebyście obejrzeli : D .
http://allegro.pl/les-paul-made-in-japa ... 14301.html
http://allegro.pl/burny-les-paul-custom ... 74964.html
Muzyka , którą gram to :
Ciężko stwierdzić , staram się grać każdy rodzaj muzyki :P , ale najczęściej rock/hardrock/heavy metal ( nie , nie te dzisiejsze darcie japy aka metalcore ) . Dziękuję za pomoc ^^

Wg. mnie japończyk będzie lepszy. Skośnooczy robili świetny sprzęt. Brałbym nawet w ciemno.

Z tego co widzę obydwa są Made in Japan , poprawcie mnie , jeżeli się mylę : D

O tym pierwszym LP nie mam pojęcia co to. O Burny słyszałem wiele dobrych opinii, ale sam nigdy w rękach takowego nie miałem. I swoją drogą szczerze wątpię, żeby cena stanęła w najbliższych okolicach 1000zł :P

Redoram pisze:Wg. mnie japończyk będzie lepszy. Skośnooczy robili świetny sprzęt. Brałbym nawet w ciemno.

Nie wiesz co to, ale ma napis "Made in Japan" na płytce mocowania gryfu i dlatego brałbyś w ciemno?

Niestety , szczerze mówiąc i tak straciłem nadzieję na początku : D
Macie jakieś propozycje co do takich lp? Jestem otwarty na używki , byle w przyzwoitym stanie :p .
Jeszcze jedno czy warto kupować od niejakiego " ksantypa " ( o ile się orientuje urzęduje również tutaj ) , może głupie pytanie , ale jego oferty są dość ciekawe : P

Klapek, może źle się wyraziłem. :)
Miałem styczność z japończykami i na żadnym się nie zawiodłem, więc jeśli to na pewno wyrób z tego kraju to jest 90% szans, że jest to bardzo dobra gitara. Ale to tylko moje skromne zdanie. Najlepiej i tak ograć sprzęt wtedy wiemy z czym mamy do czynienia.

Nie mam możliwości ogrania ( smuteczek )
PS. Zapomniałem dodać , że nie jestem już takim nowicjuszem , improwizuję solówki , a gitara na pewno się przyda na koncerty :)
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi : D

Ksantyp ma dobre i sprawdzone wiosła. Uderz do niego to Ci załatwi dobry sprzęt w jeszcze lepszej cenie.

Random pisze:Jeszcze jedno czy warto kupować od niejakiego " ksantypa " ( o ile się orientuje urzęduje również tutaj ) , może głupie pytanie , ale jego oferty są dość ciekawe : P

Tak. I to nawet bardzo. Bardzo dobry kontakt, ceny też ma fajne. Jak się dogadasz to dorzuci jakieś ciekawe gratisy. Brałem od niego Epi LP z Korei - włącznie z weekendem szła do mnie z UK niecały tydzień. Jak najbardziej polecam. ;)

http://allegro.pl/yamato-les-paul-lata- ... 53020.html A co sądzicie o tym? : D

EDIT: Coś niechętni do odpowiedzi ; _ ;

Miałem jeszcze pomysł zakupienia LP w moim mieście ( firmy Career ) , długo tam stoi : D , ale był nowy można go odkurzyć zawsze , a podstrunnice tymi olejkami specjalnymi przetrzeć ;d Lekko brzęczy w nim struna E6 , ale to pewnie za pomocą regulacji da się ustawić , no i zamierzam w nim przetworniki zmienić ( gałki potencjonometrów też , ale to kwestia gustu raczej :P ) . Co o tym myślicie? Oczywiście stroi na każdym progu .

PS. Sorki za double posta ;-;

Miałem zamiar ograć i ewentualnie kupić tego pierwszego podanego przez Ciebie Les Paula - jednak nie pojechalem. Zlokalizowany jest 20km ode mnie. Kupiłem co innego i nie pojechałem ogrywać, ale ja bym na twoim miejscu zaryzykował. Ja już mam coś Les Paulopodobnego :) Zaryzykuj - to może być świetny instrument. Careera chyba bym odpuścił. Burny na pewno osiągnie wyższą cenę niż 1050.

A jak nie musi być Les Paul, ale ma mieć te same właściwości to polecam
http://allegro.pl/ibanez-sz320-tanio-i3932744804.html

http://www.youtube.com/watch?v=rzM9dvV-VJU wcześniej sądziłem , że tylko epi z Korei/Japonii(tu w szczególności)/Czech są dobre , a tutaj chińskie wiosełko ma taki sustain :D Teraz to już nie wiem co wybrać : P

Jeśli chodzi o kraje, to ja bym to nazywał procentem udanych egzemplarzy, bo przecież nawet Gibson może się trafić lichy.

Mam chińskie epi i jest wyczesane.

Ktoś ma jeszcze jakąś propozycję? Mi się nie śpieszy : P