[Reality] Metalya

http://www.youtube.com/watch?v=UCFFO2jiz7g
Moja niedzielna produkcja na trzy gitary :)

Wciąż pracuję nad brzmieniem. Niedawno kupiłem Vox'a VT40+to myślę, że niedługo coś ciekawszego stworzę.

Wzorowałem się troszkę Master of Puppets, ale od tyłu, czyli akustyczna gitara + solówka, ale wpleciona na początek.

Można powiedzieć, że eksperymentuję :)
Twórczość oczywiście autorska :P

a ten mikro to nie lepiej by podłożyć chociaż na czymś?
Poza tym ta przerwa... nie rozumiem czemu w tle nie wybrzmiewał do końca Cort ze swoją partią, nie byłoby to jakos mega trudne technicznie.
Wydaje mi się czy kostkujesz tylko z góry?

brzmi troche jak metal na klasyku przy ognisku. tzn. za duzo slychac "akustycznego" brzeku strun o progi albo kostkowania.

Tak. Kostkuję głównie z góry, ale powoli uczę się i dwustronnie :)

Wcześniej jak miałem jeden mały wzmacniacz bez efektów to nagrywanie sprawiało trochę mniej problemów bo człowiek nie musiał sprawdzać, czy wszystko się ze sobą trzyma.

Z mikrofonem jest taka sprawa, że go nie ma :D
Wszystko nagrywane komórką i potem sklejone. Nie jestem pewny co muszę jeszcze kupić, ale to pewnie jeszcze w tym tygodniu kupię, aby dźwięk poszedł ze wzmacniacza prosto do kompa i by można to było sprawnie potem skleić.

Ze wzmacza to ci kablem pójdzie pierdziawka i nic więcej, bo to kabina daje ten magiczny efekt "pełnego" brzmienia. Jak chcesz wzmaka nagrywać to mikrofon. Np. Shure SM57. Trochę kosztuje ale masz spokój na dłuuuugi czas z nagrywaniem. W razie czego i perke i bas i wszystko na tym nagrasz :p

Zawsze można zasymulować pake jako VST, polecam LePou. Choć nie wiem czy tak by to działało, wyjscia sluchawkowe sa marnej jakosci zwykle ale chyba jakas tam symulacje mają?