Witajcie,
rozważam tego typu zakup. Chciałbym nabyć za około 500 zł używane lampowe combo/ head. Na początku służyło by ono do ćwiczenia w domu ( z kopią telecastera do raczej lekkiego grania- blues, jazz). Ważne aby miało dobry clean, overdrive doładuję kostką. Gdy przyszła by potrzeba dokupiłbym kolumnę 1x12 lub 2x12.
Czy tego typu "pomysł" ma jakikolwiek sens ? Nie chce wydawać 600 stów na tranzystor, nie potrzebuję na razie dużego pieca, a przez najbliższy rok cięzko będzie mi dozbierać kasę, żeby od razu kupić dużą lampę.
To co przejżałem to Laney Cub 8, Vox AC4TV8 i Bugera V5
P.S. Zależy mi na typowo singlowym brzmieniu ( strat, tele )