24-01-2014 15:55
Tak jest trudno powiedzieć. Na firmę patrząc to Ibanez. Ale to nic nie da. Najlepiej kilka sklepów zaliczyc i pograć.
Zwrócić uwagę na to czy prosty gryf, i czy niisko strumy dość są nad 12 progiem. Dalej by tzreba pogrwac i zobaczyć czy brzęczy gdzieś. Jak nie brzęczy to dobrze. Jak gdzieś w 1-2 miejscach zabrzęczy to jeszcze można w domu skorygowac.
I dalej jeszcze jak najgrubsza struna brzmi, choć też jak w domu sie obniży struny to ona sie odezwie nieco głośniej.
Zwracać uwagę na jakość drewna płyty czołowej. Żeby ten świerk miał drobniutkie cieniutkie i selikatne słoje, a nie jakieś sękate niemal coś. Poza tym czy i co jest z litego drewna a co ze sklejki. Przy takiej niskiej cenie trudno pewnie zdobyc coś żeby bylo z litego. Ale kto wie.
Dalej trzeba jeszcze wiedzeć, ze w sklepie gitary często sa nisko nastrojone i z cienkimi strunami do·ć aby klient myślał że jest super. Zabrać stroik z domu i dostroić.
Dalej, struny mogą w sklepie być stare i wyciągnięte. Czasem gitary długo stoją w sklepie. Jak sie kupi na przykład Elixir Nanoweb za niecałe 60 zł 12tki czy nawet 11tki to będzie to dużo lepiej grało.
Jeszcze można zwrócić uwagę na grubość płyty czołowej bo własnie jak za gruba to potrafi "dudnieć" najgrubsza struna.
I dalej po prostu zdecydować i kupić, zanieść do domu i poustawiac ładnie i to ma grać. Za te pieniądze juz powinni grać. Ja mam między innymi za 400 Epiphona dr i nie żałuję. Gra bobrze po ustawieniu. A takie jeszcze droższe to będą lepsze.
Można jakieś struny wysępić jak sie pójdzie kupić do sklepu. Dodają gratisy. Ja zawsze coś dostaję, nawet struny, może nie nanoweby za 60 ale chyba Martiny dostalem raz, bardzo dobre struny.
I dalej sobie po prostu grać żeby sie przyzwyczaić do gitarki i poustawiac zeby wygodnie było grać i ładnie brzmiało.