Gitara do 1300 zł.

No więc niedługo osiemnastka i rodzice kupują mi nową gitarę na urodziny.

Mogą na nią wydać do 1300 zł.
Ma być nowa, bo twierdzą że prezent nie może być używany.
To moja druga gitara elektryczna, gram od 3 lat.
Muzyka jaką będę na nią grał to głównie core, taki jak Black Veil Brides czy Bring me the horizon, ale też bardziej klasyczne zespoły Gun's n' Roses, RHCP, Metallica, Led Zeppelin.
Podobają mi się Jacksony, te asymetryczne v-ki (nie wiem jak się nazywa ten kształt). Ale zastanawiam się też nad jakimś Schecterem, bo w sklepie niedaleko są.
Co mi polecicie?

Schecter omen extreme to będzie dobre rozwiązanie jak na nową gitare w tym przedziale ;)

Przekonaj ich, że gitara to tylko używana, wtedy dostaniesz milion propozycji :)

Raczej nie dadzą się przekonać, bo poprzednią gitarę kupowałem właśnie używaną i gryf był oderwany od korpusu - śruby wyrwane. Także wolą uniknąć powtórki. A jeździł po Polsce nie będę za gitarą.

Czy w tym ktoś miał do czynienia z tym Schecterem Omen Extreme? Widziałem że w tej cenie można kupić model z przetwornikami Seymour Duncan i nie wiem co lepsze.

Zawsze możesz kupić gitarę od kogoś kto ma dobrą opinie na allegro i przyjmuje zwroty, w ten sposób się napewno nie przejedziesz. Chociażby motomacaukcje lub EclipseGuitars.

Jak nie z używek to jednak warto się tym schecterem zainteresowac ;)

To chyba spróbuję tego Schectera dorwać :) Może trochę nie w temacie, ale myślicie że wzmacniacz Fender Mustang I będzie dobry do tej gitary? Grałem na tym wzmacniaczu u koleżanki i jak za tą cenę wydaje mi się świetny, więc chciałbym taki właśnie kupić. Na razie mam Laneya LX12R, ale to takie małe i pierdzi...

Mustang pierdzi tak samo :)

To co lepszego w tej cenie polecisz? Tak żeby było w miarę uniwersalne.

Byłem w tym sklepie muzycznym i mam do wyboru Schecter Omen 6, albo Schecter Omen Extreme, tylko że w wersji z Floydem i nie wiem czy sobie poradzę, czy obsługa i strojenie mostka Floyd Rose jest aż tak trudne jak wszyscy straszą?

Weź wiosło bez floyda ;)

Na pewno? Jakoś to z Floydem bardziej mi się podobało, wydaje mi się że lepiej brzmiało, ale zobaczę, pogram na obydwu jeszcze raz i chyba wtedy zdecyduję. Czytałem trochę o tych mostkach i wydaje mi się że to nie jest tak bardzo skomplikowane.

http://allegro.pl/hoyer-prestige-heg-530-nb-flying-v-poekspozycyjny-i3869686186.html

Jak nowa i V-ka to spróbuj to. Podobno siodełko czasem jest problematyczne, ale za 90 zł wymienisz zrobione z kości.
Poza tym gitara zaje fajna.
http://www.magazyngitarzysta.pl/sprzet/testy_sprzetu/6309-hoyer-arrow-prestige-heg-530.html
tutaj facet ogrywa troszeczkę niższy model.
http://www.youtube.com/watch?v=PVUt22ki4Mk
Co powiesz na moją propozycję?

Mam na sprzedaż Epiphone Flying V jeszcze z naklejoną folia. Tanio, oferta w dziale sprzedaży gitar.

Tak jak mówi ma95 omen extreme był by idealny. A tu właśnie na RnR'rze jest za 955zł fajna oferta ;)
http://www.rnr.pl/p7325.893_schecter_om ... yczna.html

Właśnie zamierzam kupić w rnr, ale w ich sklepie w Gdańsku jest tylko wersja z Floydem, myślicie że dałoby się zamówić w sklepie wersję bez Floyda, skoro na ich stronie jest też taka?

Nie ma mowy o zamówieniu. W Gdańsku dostępne Omenki tylko z FR.