Harley Benton Ultimate Drive

Witam wszystkich po dłuższej przerwie w nadawaniu.
Od paru tygodni jestem w posiadaniu kostki z tematu, którą nabyłem jako dopełnienie zamówienia z Thomann'a do 199 EUR. Za 118 zł otrzymałem solidną metalową obudowę, ciekawą graficznie, z zawartością uważaną przez wielu za dokładną kopię Fulltone'a OCD. Po dzisiejszym porównaniu z oryginałem dołączam do tej grupy. To działa naprawdę identycznie, czyli krótko mówiąc doskonale! Najbardziej w takich zabawkach lubię to że się je podłącza i ... niezależnie od ustawień trudno oderwać łapy od strun. A wszelkie korekcje działają bezbłędnie i praktycznie cały zakres regulacji jest w pełni użyteczny. Od dość długiego czasu posiadam krajową kopię OCD od Devil Toy'a, której jednak sporo do pierwowzoru brakuje, chociaż i tak jest fajną kostką. Teraz służy mi wyłącznie jako łatwo włączalny booster. Przede wszystkim zanadto rozjaśniał brzmienie, do tego stopnia że czasem bez zdjęcia góry w uszach świdrowało. Za to HB działa dokładnie tak jak powinien, czyli nic nie rozjaśnia, nic nie przyciemnia, tylko po prostu zajebiście uszlachetnia. Dzięki niemu ukręciłem na dzień dobry brzmienie Soldano, takie jak u Warren'a Haynes'a. Wcześniej za cholerę nie mogłem tego uzyskać choć bardzo chciałem. Nie wiem jak to zadziała z tranzystorem, ale czuję że dobrze. Jak na razie wpinam między gitarę a HB GA 15 z wymienionym na Eminence'a głośnikiem. Jeśli komuś zależy na overdrive z prawdziwym "mięchem", do tego w solidnej obudowie, to szczerze polecam, tym bardziej że cena jest śmieszna.

W sumie jak nie ma juz Danelectro Cool Cat Drive w sprzedazy, to nie ma innego podobnego overdrivu z tanich, nastepna kopia to juz 300zl.

kapselleek pisze:Od dość długiego czasu posiadam krajową kopię OCD od Devil Toy'a, której jednak sporo do pierwowzoru brakuje,

Ktos gdzies pisal, ze on nie robi dokladnych kopii, ale zwykle cos zmienia i dotyczy to tez OCD.

Przede wszystkim zanadto rozjaśniał brzmienie, do tego stopnia że czasem bez zdjęcia góry w uszach świdrowało.

Inna sprawa, ze OCD ma kilka wersji, ktore brzmia roznie. Jedna brzmi jasniej, jedna ciemniej, ogolnie rozne sa.

Ale żadna wersja nie wywołuje takich sensacji jak prośby o zdjęcie góry bo się nieprzyjemnie robi ...
Ale i tak od dłuższego czasu noszę się z zamiarem wylutowania wszystkiego ze środka i wlutowania na to miejsce wysokiej klasy podzespołów. W przyszłym tygodniu kumpel bierze ode mnie na próbę Ultimate'a. Sprawdzi jak to gada z prawdziwym Stratem i Mesą. Skoro z moim skromnym GA 15 działa to powalająco, to co dopiero tam się stanie? Zobaczymy (raczej usłyszymy). A że posiada rejestratorek, to może jakieś próbki się wreszcie wrzuci ...

Mam tego bad boya, pod szyldem Joyo. Rewelacja. Mocno chwalony rowniez przez kumpli z zespolu, zawodowych muzykow pracujacych w przeszlosci m.in. dla BBC. Kupilem go z zamiarem dopalenia przesteru w Series One, ale kostka ta stala sie niejako jego piatym kanalem. 30 dolcow na Ebayu z dostawa do domu, wiecej wydalem dzis na pare piw i takse do domu, tu nie ma mowy o pomylce i utracie jakichs wielkich pieniedzy jesli sound nam nie pasuje.
Pojawilo sie ostatnio w sieci kilka glosow aby bojkotowac kostki Joyo i tym podobne, bo sa to przewaznie tanie kopie wielkich (i drogich) klasykow. Odezwalo sie lobby znanych firm robiacych pieniadze na efektach tak naprawde wartych polowe swej ceny.
I na koniec, phaser Joyo ktory uslyszalem dzisiaj u goscia z lokalnej kapeli brzmial tak zajebiscie, ze za pare dni zagosci i u mnie.

Też bym kupił phasera ale zastanawiam SIĘ CZY JEST to efekt analogowy czy cyfrowy? nigdzie nie mogę znaleźć info o tym

ja mam phasera biyang za 120 zł i też nie jest zły:)

independent pisze:Też bym kupił phasera ale zastanawiam SIĘ CZY JEST to efekt analogowy czy cyfrowy? nigdzie nie mogę znaleźć info o tym

A jakie to ma znaczenie.

mam deviltoyowego DCO i jest to kanapka z największą ilością basu z posiadanych. Góry ma w sam raz,choć mogłoby być więcej. Widać co egzemplarz to niespodzianka.
Jaki masz ten kubeł w GA15? mam tego pieca z ragin'cajun. Cuś piknego, może nie do wściekłego metalu ale do blusów etc. fajowe.

Warto zamienić Harley benton hm-100 (kopia mt-2) na tego ultimate drive'a?

warto/nie warto. To dwa zupełnie różne brzmienia. Warto mieć oba.