Mam piecyk z wy usb. Myślę powoli o nagraniu kilku dźwięków. Ponieważ jest usb to wydaje się, żejego wykorzystanie jest dobrym kierunkiem. A może nie jest?
Wg instrukcji wzmak pełni funkcję interfejsu audio.
1. Mam możliwość dedykowania komputera wyłącznie do zabawy w nagrywanie. Byłby to Pentium 4 1,93 Ghz. RAM 1GB a dysk 100 albo 250 GB. Karta dźwiękowa zintegrowana.Czy taki komp wystarczy?
Ewentualna latencja mnie nie (chyba) martwi bo odsłuch tego co gram będę miał ze wzmacniacza.
2. Czy w przypadku nagrywania przez usb karta dźwiękowa ma duże znaczenie ? Takie jak przy korzystaniu z we liniowego cz też mnijsze/większe?
3. Przy okazji spytam o program do nagrywania. Ze wzmacniaczem dostałe instalkę Reaper'a. Jest to trial. Tu na forum gdzieś rzuciło mi się w oczy, że po 30 dniach Reaper dalej działa tylko bez licencji. Czy to prawda? Może lepiej od razu zacząć z audacity lub może polecicie jeszcze coś innego?
Nikt się nie odezwał :(
Przytaszczyłem więc starego Pentium 4, wrzuciłem REAPERa i ... śmiga aż miło :)
To znaczy nie wiem czy śmiga wszystko. Wiem na razie tylko, że nagrywa się całkiem fajnie :)
Przytaszczyłem więc starego Pentium 4, wrzuciłem REAPERa i ... śmiga aż miło :)
To znaczy nie wiem czy śmiga wszystko. Wiem na razie tylko, że nagrywa się całkiem fajnie :)
