Witam
Zastanawiam się jakie combo kupić do mojej gitary (sygnaturka). Chciał bym by był dość głośny gdyż chcę grać na jakiś salkach, w klubach itd. Zastanawiałem się między Randall RX 120 R, a Fender Mustang III. Zależy mi na tym by piec miał bardzo dobry przester bo muzyka jaką głównie gram to metal (od heavy do death metalu). Jak już wspominałem chciał bym by piec był głośny, a mój limit to 1500zł. Grałem już na Mustangu 3-jce i powiem że bardzo fajnie się grało, jest głośny i ma wbudowane wiele fajnych efektów + można go podłączyć pod kompa i tworzyć własne dźwięki :D. A wy co myślicie?