Szukam jakiegoś wzmacniacza lampowego do pogrania w mieszkaniu w bloku w granicach 1000-1500zł. Chodzi mi o combo. W tej chwili mam Vox'a pathnifdera 15r,ale czegoś mi brakuje. Gitarka to w niedalekiej przyszłości Gibson les paul studio tribute 50's . Potrzebuję mieć wejście na footswitch. Co do brzmienia to wgl nie interesuje mnie granie metalu. Gram od bluesa,rocka do maksymalnie hard rocka. ( Led zeppelin, hendrix, Gunsi , AC/DC ogólnie klasyki).
Wydaje mi się że wszystko co ważne podałem. Nie chce żeby był jakiś ogromny i żeby dało się grać w miare cicho ( wiem że na lampie to trochę dziwne) ale sąsiedzi dosyć wrażliwi i wgl :)