Marshall JCM 900 Hi Gain Master Volume i czysty kanał

Witam, od kilku tygodni jestem właścicielem tego heada i kolumny (Marshall 1960). Wzmak jest świetny, prawie pod każdym względem. Posiada niesamowity przester na obu kanałach (lead i crunch). Jego chyba jedyną wadą jest brak czystego kanału. Ustawić czyste brzmienie nie jest trudno, ale problem zaczyna się gdy chcę dynamicznie przejść z "cleana" na crunch lub lead dostępny w moim wzmaku. Kręcenie gałami zajmuje za dużo czasu. Czy jest możliwość "dorobienia" cleana do tego heada podłączając jakiś preamp, kostkę itp? Gdzieś na jakimś angielskim forum doczytałem że ktoś używa do tego Mesy Boogie V Twin pedal (nie do końca jestem pewien czy dobrze zrozumiałem i nie wiem jak by miało to działać). Jakby cała taka operacja miała wyglądać? Chcę używać przesteru dostępnego w moim wzmaku ponieważ brzmi on o wiele lepiej niż przestery które posiadam w kostce.Jestem zielony w takich kwestiach, zabawę z poważniejszym sprzętem dopiero zaczynam. Z góry dziękuję za odpowiedź.

A wchodzi w grę zabawa potencjometrami? Na jednym pozycji zmieniasz tone'a tak, by był clean, a na drugiej odkręcasz wszystko normalnie.

była jakaś kostka chyba od bossa i dawała ona taki ładny akustyczny dźwięk, ale nie wiem czy działa ona na takiej zasadzie, że z przesteru robi cleana.

1. W tym Marshallu jedne gały obsługują oba kanały...
2. Chodzi Ci o Acoustic Simulator?

Skrót myślowy -.- chodziło mi o gały na gitarze a nie o te w piecu.

Jak tak to gdy mam Gaina rozkręconego na maxa to korekcja gałami za bardzo nie pomaga...

A kto przy zdrowych zmysłach odkręca gain na max? Kup sobie kopię ts'a ustaw przyjemny crunch na piecu, do cleanu ściszaj do mocnieszego przesteru dopalaj.

Filu888 pisze:1. W tym Marshallu jedne gały obsługują oba kanały...
2. Chodzi Ci o Acoustic Simulator?

Tak.

Zanim przejdę do rzeczy, proponuję Ci ustawić sobie krancz na piecu i skręcić potencjometr volume w gitarze. Brzmienie powinno się wyczyścić do pewnego stopnia. Popróbuj.

Jeśli idzie o zupełnie oddzielny czysty kanał, to oczywiście jest to możliwe na dwa sposoby - albo przez modyfikację wnętrza wzmacniacza, co, nie ukrywam, rodzi szereg problemów z zasilaniem dołożonych elementów oraz miejscem, gdzie można je wstawić. Druga metoda, tym razem nieinwazyjna, polega na dołożeniu oddzielnego preampu i systemu przełączania. Patent dobry, bo zewnętrzny preamp może robić dokładnie to, co zechcesz, bez ingerencji w Marshalla. Wadą tego rozwiązania jest oczywiście mobilność czyli trochę więcej klamotów do noszenia i podłączania.

Myślałem już o tej opcji z dodatkowym preampem ale mój kumpel z zespołu upiera się że będę miał problemy z dynamicznym przełączaniem... uważa że footswich nie da rady tego przełączyć. Jeśli w przyszłości kupiłbym taki oto preamp http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... dall-clean i podłączyłbym go do końcówki w JCMie to czy byłaby możliwość sterowania tym zestawem z podłogi? Jak musiałbym się podłączać do tego zestawu? Do heada? Do preampu? Czy za pomocą np boss ls2 do obu naraz i przełączałbym za pomocą tego efektu?

K%^&*a, znowu...

Ten Randall to nie jest preamp, tylko moduł MTS. Nie posiadając reszty wzmacniacza do którego jest ów moduł dedykowany, będziesz sobie mógł zrobić z niego co najwyżej kuwetę dla kota. Wybacz, ale nie mam najmniejszej chęci dyskutować z wyobrażeniami Twojego kolegi, więc pozostaje ci zaprzestać szukania rady u osób, które nie mają na ten temat zielonego pojęcia. Przełączanie preampów z bucika jest możliwe i wykonalne.

Jeśli kompletnie nie wiesz, jak się za to zabrać, a oczekujesz porad krok-po-kroku, spodziewaj się raczej, że pierwszym, co usłyszysz, będzie propozycja udania się do bankomatu. Budowanie wzmacniaczy, systemów rackowych i wszelakiej muzycznej elektroniki to nie origami i obawiam się, że nie masz co liczyć na to, że przez weekend opanujesz sztukę, z którą mają problemy ludzie zajmujący się tym od dekad.