Radykalna modyfikacja kaczki

Jestem (nie)szczęśliwym :) posiadaczem kaczki firmy Dimavery, model EPWW50. Buszując w odmętach internetu natrafiłem na coś takiego http://www.youtube.com/watch?v=HM_YkUItGZM. I jako, że narzekam na brak chorusa, zacząłem zastanawiać się czy nie kupić zestawu DIY chorus i nie zamontować tego w obudowie po kaczce. Zamiast ptencjometru wah wrzuciłbym potencjometr odpowiedzialny za watrość chorusa, a resztę gałkologii z boku obudowy.

Co o tym sądzicie?

Zdecyduj się ,nie zamontować czy zamontować w obudowie po kaczce. Na filmie jest efekt uni-vibe ale jeżeli chcesz coś podobnego zrobić z chorusem to musisz pomyśleć jak zrobić ręczne sterowanie LVO ,to miałoby jakiś sens.Ty chcesz mieć kontrolę nad level effects , oczywiście można potek wstawić ale czy jest to warte budowy mam wątpliwości.

Szczerze mówiąc porzuciłbym pomysł z wstawianiem tego do kaczki :)
Myślę, że najlepszą opcją w tym momencie byłoby kupno samego univibe, a wiadomo jest to bardzo drogie, dlatego proponuję kupno kopii wykonanej przez Longera. Jest tańsza, dobre elementy, fajnie gada. http://allegro.pl/show_item.php?item=2976645933 Jeżeli będziesz sam w stanie robić to rób, jeżeli nie, bierz tą kopię!

Jak będziesz zamawiał jakiś Kit na necie to mów :D przylepię się. Jak grałem na tej twojej kaczce to zrozumiałem że szczęśliwym posiadaczem nie jesteś, tak więc wlepienie tu chorusa będzie dobrym pomysłem, tylko musisz się zdecydować który potencjometr dać na stopę, głębokość czy częstotliwość, a może po prostu gały z boku a na stopie sam włącznik, takie efekty też są.

Jak przerabiać tą kaczuche to jedynie na Volume Pedal, ale lepiej w niej zrobić true bypass i będzie majestatycznie gadać. Miałem ją i bardzo dobrze kwacze jak na kaczkę za 70 zł, ale minus/plus (nie potrzebne skreśl) nauczyć się na niej kwakać, bo jak na HB01 czy Cry Baby już kwakało przy dowolnym machaniu stopą to Dimavery wymagało już umiejętności...

Kaczuchę na pedał głośności można przerobić i bez żadnych dodatkowych modyfikacji, robiłem tak w kaczce Kody kupionej za kebaba :P: dowiercić otwory na dwa gniazda dodatkowe, zamontować i dolutować do potencjometru kaczuchy- wystarczy przełożyć wtyki i mamy kaczkę/ pedał głośności

James kopsniesz jakiś schemat? Nie trzeba wymieniać potka do tego?

Może lepiej dać przełącznik dpdt zamiast dwóch kolejnych gniazd. mck możesz zarzucić zdjęciami flaków z tej kaczki?

To są fotki zrobione przez poprzedniego właściciela: http://imageshack.us/g/706/zdjcie0237or.jpg/
Przy okazji chciałbym zrobić mod z reverse IN/OUT (na przełączniku takim http://visforvoltage.org/files/u281/Copy_of_DSCF0002_0.jpg na boku).
Do czegoś takiego http://www.youtube.com/watch?v=CIjJu9U0siU

Na jakiej zasadzie działa ten mod? zamienia wejście z wyjściem? Powiedz jeszcze jaki masz potencjometr w kaczce?

No i mi nie daje spokoju ta modyfikacja. Jak z typowej kaczki przejść do dźwięku na zamieszczonej próbce.

Cała sprawa drogi Tomaszu, polega na odwrotnym wpięciu się w waha (gitara w gniazdko amp, a wzmak w instrument). Potem piski regulujesz zmieniając przystawki, potków tone i vol oraz wahem. Radzę ustawić mastera na minimum. Ciekawe efekty dają eksperymenty z modulacjami, delayami i przesterami.

a jak masz wpięte odwrotnie kable to Ci działa ten motyw?

Jak są wpięte gitara->gniazdko instrument, wzmak->gniazdko amp to jest zwykły łahłah, a jak jest odwrotnie wpięte to "piszczy"

to jak działa to musisz zrobić coś takiego. Wejście i wyjście które powinno iść do płytki idzie na środkowe nóżki przełącznika. Na jedne skrajne idzie to co powinno iść od płytki i musi się krzyżować po drugiej stronie tak jak na rysunku.

Masę normalnie puścić od płytki do gniazdek?

Masy nie zmieniasz. Tylko sygnał odwracasz.

Czyli z reversem już jasne. Za całokształt leci pochwała, dzięki.
Teraz jak to polutować żeby był na przełączniku albo volume pedał albo wah?

jaką masz wartość tego potencjometru od kwakania? czy możesz dać jego zdjęcie w obudowie? Chodzi mi po głowie jedna myśl;p

100k, straszny tam jest burdel w kablach w środku :)

jak 100k to spoko;p nie wiem na ile by się sprawdziła ta metoda, bo nie wiem jaką wytrzymałość by miał potencjometr i czy dało by się przełożyć zębatkę na jego trzpień. Otóż mógłbyś usunąć oryginalny potencjometr i zamontować taki: http://static2.tme.eu/katalog_pics/7/e/ ... g-a10k.jpg do jednego zestawu nóżek podpiąć kabelki od kaczki, a do drugiego płytkę z tonepada: http://tonepad.com/getFile.asp?id=2 taki jakby aktywny volume pedal. tylko, że to kombinowanie przekroczy wartość kaki;p To już lepiej by było złożyć płytkę z voxa albo crybaby stosując cewkę, potka i przełącznik z tego efektu

Jeśli nie ma innej opcji zrobienia z tego volume pedała, to sobie odpuszcze. Ogranicze się do wydania 15zł na 3PDT i założę true bypass.

Jednak patrzyłem i przeanalizowałem, że w bypassie sygnał płynie prosto od wejścia do wyjścia i powróciłem do pomysłu volume pedału. Czy będzie to funkcjonować należycie jeśli dorobię przełącznik, który puszcza sygnał na płytkę, albo do samego potencjometru? Na potencjometrze widnieje następujący napis: B100k"ohm"

jeden skrajny pin potencjometru powinien być przylutowany do obudowy zdaje się, a poza tym 100K to chyba troszkę za mało na volume pedal.

Nie wiem, nie miałem styczności z volume pedałami od strony technicznej. Chciałbym to zrobić jak najniższymi kosztami. Mam 3 nóżki, jak to polutować? Zobaczę i zostawię jak mi się spodoba.

http://www.wah-wah.co.uk/diy.html

Na samym dole piszę o modowaniu na Volume Pedal w kaczkach Crybaby i Vox. Niezły bajzel się wtedy robi.
Może na przełączniku 4PDT dałoby się to zrobić, ale wg mnie szkoda zachodu :) Zrób true bypass i jakieś mody z tej stronki (pewnie się je da przerobić na Twoją kaczuchę) i może będziesz zadowolony.

Chodzi mi o jak najmniejsze (najlepiej zerowe) koszty. Jak miałbym wydawać na nowy potek i przełącznik to po prostu kupiłbym jakiś używany volume pedał. W tej chwili wolałbym zobaczyć jak to chodzi na 100k, jak się spodoba to zostaje, a jak nie to szukam jakiejś używki.