robert96
Posty: 1
Rejestracja: 04-02-2013 00:51

04-02-2013 01:26

Witam. Mam chęć zakupić jakiś dobry wzmacniacz do grania czegoś takiego jak slash, metalica, Gn'R, i inne tego typu rockowe grupy. Chce żeby spisywał się dobrze grając na prawdę głośno i efektywnie. Gram z kumplem w domu ale chce żeby był tez dobry na jakieś małe występy. Co moglibyście polecić rozsądnie do ceny?

Awatar użytkownika
chwalimir
Posty: 290
Rejestracja: 10-06-2010 12:17

04-02-2013 10:31

Marshall valvestate 8040 albo 8080. Jak na te klimaty w sam raz. Albo Peavey bandit tyle, że to bardziej do lojenia.
Obrazek
Marshall Valvestate 8040 + Epiphone LP 100 VS + Joyo US Dream + DOD 250 Overdrive DIY + Pro Co RAT Distortion DIY + Vintage Delay 400 + Koda chorus kd-22 + Kirkland 215021 + Defil + stara gitara ,,nołnejm''

Dupczet
Posty: 39
Rejestracja: 28-01-2013 18:51

05-02-2013 16:06

Polecam Marshall MG dfx serier. Ja sam mam 100 ale slabsze tez dobre ;) Polecam.
Obrazek + Obrazek

Awatar użytkownika
ladypank
Posty: 137
Rejestracja: 21-02-2012 21:34

06-02-2013 23:10

Marshalle MG to nie jest gówno. Fakt są to straszne średniaki tak bym powiedział, ale gówno to chyba nie. Nawet MG15 mimo 8-calowego głośnika ma dość głębokie brzmienie ( jak na "ósemkę oczywiście"), a wiem bo sam mam.
Obrazek Obrazek Vintage V6

Marshall Valvestate 100

blueslover
Posty: 88
Rejestracja: 24-11-2012 18:33

07-02-2013 13:52

Marshall MG15 to był mój pierwszy wzmak i gdybym wtedy wiedział coś o sprzęcie to wiem że brałbym coś innego. Brałem Marshalla bo stwierdziłem że napewno będzie super skoro Hendrix, Led Zeppelin, ACDC, Motorhead (długo można by wymieniać) na nich grają. Mam go już prawie 3 rok i gram tylko w domu bo mój Peavey Studio Pro czasem przeszkadza domownikom. Kanał czysty jest w sumie ok ale przester nie najlepszy. Ksantyp kiedyś pisał o nich że MG są dobre ale potrzebują wymiany głośnika na lepszy. Nie próbowałem więc nie wiem. Do domowego grania taki mg jest spoko, do cwiczn nie trzeba miec jakiegos super brzmienia. W sumie da sie znalesc kilka ustawien na nich zeby brzmial fajnie ale jest sporo lepszych wzmaków. Autorowi polecam valvestaty jeśli chce marshalla. Mojego peaveya studio pro również polecam ale oczywiście najpierw posłuchaj czy Ci sie podoba. Mnie bardzo do gustu przypadł też Hughes & Kettner edition blue 60r. Chodzą one czasem po 600 zł a maja rewelacyjny clean, sądze że lepszy niż Marshalle Vs. Przester tez fajnie brzmiał.

Awatar użytkownika
ladypank
Posty: 137
Rejestracja: 21-02-2012 21:34

10-02-2013 11:44

Jak bym wiedział też bym brał coś innego ale kupiłęm go razem z moją pierwszą gitarą. Reth nie mów, że bronie swojego sprzętu bo nie powiedziałęm, że jest super ani nic takiego. Wcale nie jest to zły wzmacniacz.
Obrazek Obrazek Vintage V6

Marshall Valvestate 100

Haggy
Posty: 1
Rejestracja: 13-01-2011 16:33

10-02-2013 20:19

Ja z swojej strony poleciłbym Ci może troszeczkę pozbierać i rozejrzeć się może za jakimś Valvekingiem? :P Myślę ,że idealnie wpasowałby się do Twoich potrzeb ;D
w zasadzie to jakbyś dołożył 50 zł to tutaj masz
http://allegro.pl/peavey-valveking-112- ... 37028.html

Awatar użytkownika
ks20080
Posty: 78
Rejestracja: 18-11-2012 17:02

10-02-2013 20:21

fender mustang 40 W :)
POMOGŁEM ? KLIKNIJ "POMÓGŁ" ;)!!

ObrazekObrazek

Gibson Les Paul Studio / Cort X2

Line 6 Spider IV
Line 6 FBV2

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 500zł - 1000zł”