06-02-2013 16:51
Bas dla kogoś, kto zaczyna zabawę, również nie powinien być totalnym badziewiem, jak właśnie te basy... Vision? Nie ryzykowałbym, podobnie Adelita. Aston pierwsze słyszę, ale... nie kupuj nowego basu, na pewno nie z tego typu aukcji! Omijaj to szerokim łukiem, wszelkie te "genialne nówki za śmieszne pieniądze". Całkowicie daj sobie spokój. Chcesz wygodną gitarę do nauki, to musisz zainwestować. Fajna używka będzie powiedzmy 100 zł droższa, a jakościowo lepsza 3 razy i nie trzeba będzie się tam bawić już z niczym. Oczywiście dolicz sobie komplet nowych strun, bo darmocha to nie jest, a fabryczne... do wymiany, tylko. Nie popadaj w filozofię "basu dla początkującego", bo nie ma takich wśród najtańszych. Potem dopiero będziesz żałował, a i sprzedać to w dobrej cenie ciężko. Przemyśl fakt dobrze kilka razy zanim kupisz jakiś szajs.