Gitara elektryczna firmy MEG

Słyszał ktoś może o tej firmie ? jeśli tak to co myślicie o stratocasterach MEG? :)

Mam gitarke MEG Axis.
Co prawda nie jest seryjna, bo zamawialem ja osobiscie w 2000 roku na takim sprzecie i drewnie jakie sobie zyczylem.
W moim przypadku moge powiedziec, ze naprawde wypasiona gitara zarowno pod wzgledem wykonania jak i dzwieku. Pomimo, ze moim glownym instrumentem jest juz jakis czas inna gitara, to chetnie wracam czasem do MEG-a i bardzo dobrze mi sie na nim gra.

Kumpel z kolei ma do teraz rowniez MEG-a Axisa, ale seryjnego i ta gitarka jest rowniez bardzo przyzwoita.

Moj brat mial swego czasu seryjnego MEG-a na wzor Ibaneza Artista. Po wymianie pickupow na DiMarzio Evolution i DiMarzio X2N grala oblednie. Do tego wymienial klucze na markowe, bo seryjne niestety to lipa.

Co do firmy MEG, to byla to firma z Nowego Targu (wczesniej Mensfeld). Niestety splajtowali, ale dosc duzo tego sprzetu jeszcze widac na aukcjach.

Przypominam sobie, ze egzemplarze MEG-ow bywaly rozne pod wzgledem wykonania, ale ogolnie byly to dosc przyzwoite gitary. Na pewno lepsze w mojej opinii niz np. Fender Stratocaster Made in Mexico, ktorego posiadaczem mialem nieszczescie bardzo dawno temu byc:)
Ale czasy sie zmieniaja i jak czytam na tym forum granice sie przesunely:) Kiedys gitary Mexico i Korea, to byly smiecie, teraz to podobno calkiem przyzwoite gitary...

Kumpel ma właśnie 19-letniego ręcznie robionego Mensfelda. Gitara nie do zdarcia. Wszystko działa jak powinno mimo swojego wieku, w łapie też siedzi nie najgorzej:). Więc nie zostaje nic innego jak tylko polecić firme MEG (Mensfeld). Po prostu pożądne wiosło na lata.