Awatar użytkownika
stanik1236
Posty: 3
Rejestracja: 29-01-2013 16:09

29-01-2013 16:18

Witam wszystkich,
gram już około 6 lat i potrzebuję porządnego, głośnego pieca bo na 16 w za bardzo nie pociągne na próbach.
Mam Epiphone LP Standard i Multiefekt Zoom G1N i chciałbym zakupić piec do 1000 zł głównie do grania Hard Rocka i Heavy Metalu . Co Polecicie ? :> Rozmyślałem nad Fenderem FM 212R ale słyszałem że nie nadają się do głośniejszego i ostrego grania.
Obrazek Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
emanuel66
Posty: 1535
Rejestracja: 08-01-2011 22:25

29-01-2013 16:22

stanik1236 pisze:Rozmyślałem nad Fenderem FM 212R ale słyszałem że nie nadają się do głośniejszego i ostrego grania.



Do głośnego grania akurat się nadaje, ale do ostrego fakt, nie sprawdzi się, ale skoro masz multi. Dla mnie jednek nowe Frontmany nie za bardzo się nadają do czegokolwiek.

Powiedz czy musi być nowy ?
"Nie wiem, nie znam się, nie orientuje się - zarobiony jestem."

blueslover
Posty: 88
Rejestracja: 24-11-2012 18:33

29-01-2013 19:18

Przecież nie napisał że musi być nowy :) Do mocniejszych brzmień wziąłbym Peaveya Studio Pro lub Bandita, dobre bedą też tranzystorowe randalle RG jak 8040. Grałem w salce prób na RG cośtam G2 miał dwa głośniki, to chyba troche inna seria jest i ma chorus (całkiem ładny nawet) ogólnie do cięższych brzmień spoko. Jak zawsze oczywiście Marshall Valvestate i wspomniany już Bandit. Jak chcesz czgoś bardziej oryginalnego to ciężko powiedzieć co mogłoby byc jeszcze alternatywą. Mnie się np podoba Hughes&Kettner Edition Blue 60r, ma bardzo ładny clean a przester to już kwestia gustu, jednym sie podoba a innym nie. Mnie sie podoba, gra z takim fajnym rock n rollowym brudem, ma dosc surowe brzmienie. Do Motorhead mi bardzo pasował. Poza tym do thrash metalu, grunge i punkrocka ten piec zostal stworzony ale jak sie pokreci galami to duzo mozna na nim ukrecic. Mój kuzyn go ma i sam też zamierzam kupić bo MI odpowiada ten wzmak. My Ci możemy różne piece polecić ale Ty sam musisz z nich wybrac co najbardziej odpowiada Twoim preferencją. Podsumowując, zwróc uwage na Randalla RG8040, Peavey Bandit/Studio Pro, Marshall Valvestate, Laney LV, H&K Edition Blue. Wszystko oprócz marshalla powinieneś dac rade ograc w muzycznym. Jesli nie mozesz to chociaz posluchaj próbek na youtube :) Powodzenia

Hann
Posty: 357
Rejestracja: 27-03-2012 16:08

29-01-2013 19:22

Na wszystkich podanych tu piecach ukręci Thrash. Najlepszy do tego Randall i Bandit co prawda. Ale kogo to interesuje skoro ma multi?

blueslover
Posty: 88
Rejestracja: 24-11-2012 18:33

29-01-2013 19:39

Miałem kiedyś frontmana i go sprzedałem, nie pasował mi, po podpięciu kostki z większym gainem siarzył i nieprzyjemnie dawał po uszach. Głośnik nie był przeznaczony to takiego grania. Jak Cie nie interesują przestery z pieca to poszukaj czegos z dobrym cleanem i głośnikiem. Marshall Vs sie nada.

popper
Posty: 64
Rejestracja: 06-04-2010 19:27

30-01-2013 22:44

Jak byś był zainteresowany to mam Voxa AD50VT do sprzedania.

Awatar użytkownika
stanik1236
Posty: 3
Rejestracja: 29-01-2013 16:09

31-01-2013 17:17

Dzięki wszystkim za rady i postanowiłem że kupię Marshalla VS65R jeszcze raz dzięki ;)
Obrazek Obrazek
Obrazek

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 500zł - 1000zł”