Pierwszy raz gram na EB. Reg Slinky 10-46. Dotychczas używałem innych strun i stąd moje pytanie:
Po godzinie, dwóch (sic!) grania ze strun zeszła wierzchnia warstwa niklu. Po prostu starła się od grania. Na progach które ogrywałem struny zrobiły się rdzawe, można normalnie prześledzić skale które grałem. Nie spotkałem się z czymś takim dotychczas więc nie wiem czy te struny tak po prostu mają czy trafiłem jakąś trefną serię??? Wiem, że EB mają dobre opinie.