Futeral Dean- problem

Witam
Moj problem polega na tym, ze kupilem futeral dla mojego Dean'a specjalnie dla serii gitar pod nazwa "Z", co sie okazuje moja gitara nie wchodzi idealnie poniewaz, mam 24 progi i glowka naciska na scianke.
Gitare da sie wlozyc, trzeba lekko przycisnac zeby weszla, siedzi sztywno ale nie idealnie w dolkach na gryf i wlasnie naciska troche na scianke. Jestem ltroche zaniepokojony.
Czy powinienem cos wykombinowac czy zostawic tak jak jest?

Fotka: http://sv085.sendspace.pl/pic/7a26ff4f1894f5546b25e9a/1100x1100

z gory dziekuje za pomoc

Kombinuj. Ja tez miałem problem z moim, bo ta główka wielka i nijak nie wchodziło do normalnego futerału typu
http://www.mannysonlinemusicstore.com.a ... ectric.jpg

Ale na szczęście to wszystko w srodku jest na gwożdzikach tylko i po prostu zdemontowałem wnętrze i zamontowałem je tak jak mi pasowało czyli w moim wypadku schowek obrócony o 180 stopni zamontowany po drugiej stronie. W ten sposób gitara wchodzi od deski do deski. Też jak u ciebie opiera sie o ścianke, ale nie tak mocno,żeby miaało sie cos stać. Mysle,że spokojnie może tez tak pokombinowac albo z tą gąbka na dole przy korpusie albo ze schowkiem. Odczepic i przesunąć sobie tak jak pasuje ;)

A z drugiej strony aż tak żle nie leży. Klapa tez ma gąbki i tak dociska wszystko i nic ci nie lata w środku.

Gitara nie lata aczkolwiek czuje jakby bylo za sztywno, futeral wywiera lekki nacisk na glowke,a slyszalem ,ze tam jest najslabsze polaczenie. Sprobuje pokombinowac , bo lezy prawie,ze idealnie :)

Kolejna fotka http://sv057.sendspace.pl/cache/img/2013/01/24/09/b33f85fe30cd91122aca761.1100x1100.jpg
Btw. sprawdzalem i wszystko czesci sa przyklejone

Mi dokładnie tak samo lezy. Jak nie jest ciasno i łatwo się wyciąga to nic jej nie będzie. Juz tak 2 lata z nią łażę i jest ok :)