Wounsz
Posty: 1
Rejestracja: 11-08-2011 18:47

23-01-2013 13:11

Od czego struny rdzewieją i jak temu można zapobiec? :)

Lardux
Posty: 26
Rejestracja: 04-03-2011 18:36

23-01-2013 13:17

Głównie od potu, ale może być też tak że kupiłeś lipne struny.. zaradzić? po kazdym graniu czyscic gitare i struny, a same struny wymieniac co jakis czas...

Awatar użytkownika
Excubitor
Posty: 689
Rejestracja: 11-05-2008 22:11

23-01-2013 13:18

Od składników potu. Jak zapobiec? Wymieniać zanim zaczną.
"Ja się nie znam, to się chętnie wypowiem."
Obrazek

Reverend
Doradca
Posty: 1534
Rejestracja: 26-10-2012 21:25

23-01-2013 13:19

No przede wszystkim nie trzymać jednego kompletu pół roku. Możesz spróbować przedłużać ich żywotność specyfikami np. Dunlopa. Tak czy inaczej jeżeli rdza pojawia się ZA szybko, to zainwestuj w porządniejszy komplet strun.

mateusz35
Posty: 67
Rejestracja: 18-11-2010 16:55

23-01-2013 14:30

Możesz kupic elixiry i wywalic po tygodniu. Byłem naocznym świadkiem jak kumpel załatwił struny :)
A co do tego żeby zapobiegac? Myc ręce, nie jesc cytrusów rękoma, można używac płynów itd.
Spróbował bym na twoim miejscu ze strunami do jazu. D'addario ma takie. Prakrycznie nie czuc rowków kiedy jedziemy po nich ręką od główki pod most. (Moim zdaniem na ich powierzchni może sie znaleźć o wiele mniej brudu niż na normalnych.)
Obrazek
Fender American Standard Telecaster & Marshall JCM2000 TSL122

Reverend
Doradca
Posty: 1534
Rejestracja: 26-10-2012 21:25

23-01-2013 15:04

No cóż, higiena przede wszystkim, ale to jest akurat dla mnie tak oczywiste, że to pominąłem. Można jeszcze powiedzieć, że zależy to od tego, jak intensywnie struny eksploatujesz, ale to bardziej pasuje do procesu zużywania się ich, nie rdzewienia. Struny D'Addario do jazzu? Kojarzą mi się Flat Topy, nie wiem, czy o nie chodzi, ale to zawsze jakieś rozwiązanie. Takie struny są cichsze przy przesuwaniu wzdłuż nich palcem, to niby może być plus, ale nie wiem, jak to się ma do korozji. Rowki są tam mniejsze, ale chyba nadal są znaczne. Nie ma się co rozwodzić, trzeba dbać o higienę i o struny.

dominont
Posty: 207
Rejestracja: 30-11-2010 22:04

23-01-2013 15:06

Reverend pisze:No przede wszystkim nie trzymać jednego kompletu pół roku. Możesz spróbować przedłużać ich żywotność specyfikami np. Dunlopa. Tak czy inaczej jeżeli rdza pojawia się ZA szybko, to zainwestuj w porządniejszy komplet strun.

Ja mam struny po 6-8 miesięcy i rdzy nigdy na strunach nie widziałem.
Schecter Demon & Schecter Synyster Gatets Custom-S -> Maxon OD808 -> Marshall Valvestate 8100 -> Strymon Big Sky -> Marshall 1936

Reverend
Doradca
Posty: 1534
Rejestracja: 26-10-2012 21:25

23-01-2013 15:10

dominont pisze:
Reverend pisze:No przede wszystkim nie trzymać jednego kompletu pół roku. Możesz spróbować przedłużać ich żywotność specyfikami np. Dunlopa. Tak czy inaczej jeżeli rdza pojawia się ZA szybko, to zainwestuj w porządniejszy komplet strun.

Ja mam struny po 6-8 miesięcy i rdzy nigdy na strunach nie widziałem.



Nie muszą ulegać korozji. Właściwie stare struny od akustyka (te sznurki chyba ze 2 lata jak nie dłużej na niej wisiały) też nie zardzewiały, chociaż pokryły się od spodu patyną. I tak na nich grałem, właściwie na tej gitarze uczyłem się podstaw LOL :D Dopiero potem zmieniłem na jakieś D'Addario i poczułem różnicę (choć akustyk do dupy).

Także gwoli ścisłości nie mówię, że muszą rdzewieć, ale skoro autor chce wiedzieć dlaczego tak się dzieje, to odpowiadam, że po dłuższym czasie mogą zacząć korodować :)

Wróć do „Struny do gitary elektrycznej”