Cześć!
Jakiś czas temu zakupiłem akustyka Fruch D40, od początku czułem, że akcja jest za wysoko, bo muszę włożyć dużo siły w łapanie chwytów barrowych na wyższych progach. Do tej pory nie miałem czasu się tym zająć. Wziąłem się za to teraz i...
Nad 12 progeim na basowej strunie E mam 5mm prześwitu! O.o
Wiem, że można częściowo wyregulować to prętem, ale jest to moja pierwsza w życiu regulacja gitary, do tego 5mm to sporo i nie wiem czy nie będzie trzeba obniżać mostka.
I teraz pytanie, czy próbować wyregulować to sam, czy iść z tym do porządnego lutnika (nie chciałbym zniszczyć przez przypadek gitary)?
Jeśli do lutnik, to możecie polecić jakiegoś sprawdzonego lutnika w Poznaniu albo w okolicach?
P.S. Nie zmieniałem strun od kupna (jakieś 4 miesiące), czy przy okazji regulacji nie powinienem zmienić strun na nowe? ( teraz mam filoetowe Elixiry, ale niestety nie wiem jakiej grubości, bo nie dołączono opakowania :/)
Pozdrawiam!