Witam, u ciotki znalazłem gitarę nieznanej firmy. Wygląda jak klasyk, ale ma nietypowe siodełko i mostek.
Struny są bardzo cienkie, myślę, że są metalowe, nigdy nie widziałem takich w klasyku. Ale przeciągnięcie po nich palcami nie wywołuje świstu, basowe są bardzo gładkie. Mają kilkadziesiąt lat, a na tej gitarze chciałbym grać, więc czy kupno cienkich, metalowych strun do akustyka jest odpowiednim rozwiązaniem? Dodam, że nie lubię strun nylonowych, są dla mnie zbyt grube.
http://imageshack.us/photo/my-images/836/dsc0007nm.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/23/dsc0005iy.jpg/