Gryf zmienił barwe.

Wiatam, mam problem. Otóż Na moim Washburnie WI 15 od jakiegoś czasu, w górnej części gryfu, albo inaczej w tej części gdzie łapie najwięcej chwytów, zaczeły sie pojawiać przekwity ? nie wiem jak to nazwac. Poprostu na gryfie zrobił się w niektórych miejscach zielony, i jest to uciążliwe. Napoczątku myślałem, że się poprostu pobrudził. Jednak nie da się żadnymi środkami tego wyczyścić. Coś mi intuicja podpowiada, że można by zetrzec gryf i go polakierowac, jednak nie wiem czy to najlepszy pomysł. Wie ktoś co może być tego powodem ? I jak to rozwiązać ? Z góry dziękuje za wszelkie informacje.

Można jakies zdjecia?Zobaczymy co to za dziadostwo :)

Przydałyby się zdjęcia. Używasz lub używałeś jakichś środków do konserwacji? Kremy na dłonie? Najlepiej to potraktuj je(delikatnie) benzyną ekstrakcyjną (namocznona lekko szmatka i przecieranie). Potem potraktuj podstrunni9ce wełną stalową 0000(nie pomyl rozmiaru, bo porysujesz). Jeździmy nią wzdłuż gryfu, nie w poprzek. Na koniec przesmaruj olejem lniamym, dla zabezpieczenia. Tak jak benzynką, lekko na szmatkę(czystą ofc...) przecieramy podstrunnicę, następnie suchą szmatką wycieramy ją(bez oczekiwania na wchłonięcie oleju). Tyle. Napisz czy pomogło.


Ps. Zabiega taki powtarzamy raz na pół roku, oczywiście benzynke ekstrakcyjną używamy tylko w przypadku, gdy jesteśmy flejtuchami, którzy nie myją rąk przed graniem, albo mają problemy z hormonami i pocą się jak świnie:)

Używałem tylko takich domowych środków czyszczących, innych nie próbowałem gdyż nie chciałem jeszcze bardziej tego uszkodzić, dlatego pytam się was bardziej doświadczonych w kwestii gry na gitarze. Zdjęcie robione fonem, białe tło wokół, bo aparat coś nie tak chodzi, więc nie najlepsza jakość jednak coś odwzwierciedla, w rzeczywistości jest to bardziej zielone i bardziej widoczne. Dodam, że gitare mam około 6 miesięcy. Może to głupie ale przeszła mnie nawet myśli, że może to drewno puściło jakieś soki.

Przetarł się lakier nieco i syf z palców wbił się w pory. Na górze masz śliczną instrukcję (chociaż ja bym tak zostawił..)

trzeba myć rączki przed graniem :-)
a tak na poważnie to przepis cons... i będzie jak nowy.

Skorzystam z jego porad. Nie wyobrażam sobie gry brudnymi rękoma, jednak nie sposób gdzie w lato na sali ponad 20 stopni C, i gra się 8 h co chwile wybiegać do łazienki ;)

Cyssiek pisze:(chociaż ja bym tak zostawił..)

- Dlaczego ?

Widać, że Twoja ;P

Zajcu pisze:Widać, że Twoja ;P

Racja ;P