Klasyk : struny metalowe czy nylonowe?

Uczę się grać od pół roku na gitarze klasycznej firmy paola , dostałam rok temu na święta od rodziców.
Od początku były to struny metalowe i bardzo dobrze mi się grało ,ale niestety jedną zerwał mój młodszy brat.
Mama kupiłam mi przez pomyłkę cały komplet nylonowych firmy poliński. Nie potrafę jednak nastroić gitary z takimi strunami i nie jestem przekonana do brzmienia nylonowych strun.
Jak stroić gitarę ze strunami nylonowymi?
Proszę o szybkie odpowiedzi.

nie założysz ich

Do akustyka tylko metalowe

Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2

Z tego co wiem to Paola to gitara klasyczna ;)


Czy tak wygląda Twoja gitara? (nie licząc koloru)

jechanek pisze:Z tego co wiem to Paola to gitara klasyczna ;)


Czy tak wygląda Twoja gitara? (nie licząc koloru)

Tak to ze zdjęcia (ten sam kolor), już napisałm w poście ,żę się pomyliłam, tak chodzi mi o klasyka.

mirek370 pisze:nie założysz ich

Poprawiłam już w teksicie błąd, chodziło mi o klasyka.

Na przyszłość uważaj, żeby nie cytować wypowiedzi nad sobą.
To znaczy zjedź na sam dół i tam masz "odpowiedz" lub po prostu usuń cytowany tekst

jezeli mozesz wyregulowac krzywizne gryfu czyli masz pret regulacyjny moze byc w pudle od strony gryfu badz na glowce
to mozesz zalozyc metalowe ja sie posluchalem raz debila zalozylem w klasyku metalowe struny gryf sie zrobil banan i gitara przestala stroic w progach

No właśnie ja na początku miała ona struny metalowe, a w sklepie powiedziano mi , żę muszą być nylonowe , więc je kupiłam i po całym tygodniu strojenia nie brzmią jak należy.
Za to z metalowymi nie miałam problemu.

Nie brzmią jak należy z 3 powodów:
1. Przyzwyczaiłaś się do strun metalowych i nie pasuje Ci dźwięk nylonów (wariant optymistyczny)
2. Nie nastroiłaś gitary, lub się ona rozstroiła (ponieważ struny nylonowe dłużej się układają i z tydzień albo 2 może tracić strój) (wariant najbardziej prawdopodobny)
3. Zwichrował się gryf od stun metalowych. Gitara klasyczna MUSI mieć struny nylonowe jeżeli chcemy, aby nam ona służyła dłuższy czas, inne zakłądamy na własną (nie)odpowiedzialność i trzeba sie liczyć z tym, że gitara ulegnie uszkodzeniu. (wariant pesymistyczny)