Witam. Zastanawiam się nad zakupem wzmacniacza lampowego. Kiedy zaczynałem, średnio się na tym znałem i kupiłęm niezbyt dobrego Marshalla MG15. Do cwiczen w domu jakotako sie nadaje, jednak dźwięk jest płaski, bez jaja (zwłaszcza przester, który lubi pobrzęczec). Zastanawiam się nad kupnem Bugery v55 lub 6260 (wyższa półka cenowa) lub Vox VT40+ lub większy. Do tego staram się nie zbankrutowac. Proszę o poradę.
PS. Przepraszam za brak polskich znaków w niektórych miejscach. Kłopoty z kompem i klawiaturą. :c
http://allegro.pl/combo-lampowe-bugera- ... 60910.html
Ja bym ogarną tą Bugerę. Wg. mnie dość udany model. Pozdro.
Ja bym ogarną tą Bugerę. Wg. mnie dość udany model. Pozdro.
Gitary elektryczne: Godin Session
Cort Katana KX5 (Neck Bill Lawrence L - 500R).
Gitary akustyczne: Takamine G220, Defil Jazz.
Wzmacniacze: Line 6 Flextone III Plus + Line 6 FBV EXPRESS
Dadox73 pisze:http://allegro.pl/combo-lampowe-bugera-6262-120w-taniej-o-600zl-i2879060910.html
Ja bym ogarną tą Bugerę. Wg. mnie dość udany model. Pozdro.
CZy ona się dużo różni od 6260? Bo 6260 jest trochę tańsze, a próbka dźwięku ta sama co do 6262?
Marshall JCM2000 TSL122 + Epiphone G400 (SG) oraz Takemine EG-230
Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 500zł - 1000zł”
