Lag T66DCE Struny

Witam! Chciałbym wymienić struny w moim Lagu T66DCE, oczywiście Elixiry, bo takie też są w nim oryginalne, tylko moje pytanie jest następujące... Jakie konkretnie? Rozmiar, który mnie interesuje to 11-52 lub 12-56, tylko jest ich mnóstwo różnych i w różnej cenie, które mam wybrać nie wiem kompletnie, czy takie : http://allegro.pl/zawodowe-struny-elixi ... 90957.html i http://allegro.pl/elixir-zawodowe-strun ... 30944.html są takiego rodzaju jak w moim LAG'u? Oczywiście też czy to nie są jakieś tandetne podróbki, czy oryginalne struny Elixira i będą brzmieć jak na nie przystało? Koszt ich to niespełna 60zł. Mogę je na spokojnie kupić bez obaw o złą jakość? Proszę o pomoc.

Wejdź na taniestruny.pl i kup tam. Sklep pewniak 100%. Co do grubości - jedne i drugie będą wymagać regulacji gryfu, więc weź obojętnie jakie. Na twoim miejscu, wziąłbym 12-56, nanoweb, fosforbrąz.

Zapytam jeszcze, nanoweb? O co w tym chodzi? Regulacja gryfu? Czyli po każdej wymianie strun mam lecieć do lutnika? A struny wezmę z bronzu, ponieważ teraz takie mam (Struny Bronz są jaśniejsze od PhosporBronz, nie mylę się?) i to brzmienie właśnie mi się podoba ;)

Nanoweb to rodzaj powłoki. Jak wiesz struny elixir są pokryte powłoką przed korozją itd. Nanoweb jest cieńsza, nie wpływa na grę. Polyweb-grubsza, czuć ją. Mówię tu tak jak słyszałem, bo sam używam tylko nanoweb (no bo elektryk).
A, i nanoweb łatwiej schodzi w miejscu kostkowania, jaki to ma wpływ to nie wiem, zobaczę z czasem, jedyne co na razie to fajne włoski się z tego robią, jest futrzana struna. Nie przeszkadza w grze i w brzmieniu, tylko wygląda hmm... inaczej. Co do gryfu, przecież możesz sam regulować. Luzujesz struny, i jak jest za prosty-luzujesz, a jak zbyt wklęsły-napinasz pręt w gryfie. Zwykłym imbusem. Tylko nie kręć o więcej niż 1/3 obrotu, daj czas żeby się drewno ułożyło. Nie trzeba z tym do lutnika chodzić. Podstawową regulację powinien każdy gitarzysta sam potrafić zrobić. (a w akustyku tego za dużo nie jest ;P)

Dziękuję za szybką odpowiedź ... A to, czy gryf jest w dobrej pozycji sprawdza się tylko okiem? Czy jest jakaś dokładna metoda na sprawdzanie tego? Pytanie nowatorskie - wiem. Wymieniałem struny tylko raz w życiu i to w swoim starym akustyku za 150zł :P ... Wtedy nic nie kręciłem, tylko grałem.

Na oko. Lutnik pewnie ma jakieś przyrządy, ale oko wystarczy. A właściwie to oko, słuch i czy jest wygodnie. Jak brzęczy albo jest niewygodnie to trzeba poprawić.

Ale nie zawsze jest taka potrzeba, aby gryf regulować?

Nie, jak się zmienia na ten sam rozmiar tej samej firmy to zazwyczaj nie trzeba. Ale nie ma się czego bać. Jak się to robi z głową to nic się nie zepsuje.

Dobrze, dziękuję Ci bardzo za pomoc :) ... Chciałem się zapytać jeszcze, czy orientujesz się jaki jest oryginalnie rozmiar strun w tym LAG'u? :P ... Mam go, tylko nie za bardzo potrafię jeszcze rozmiary rozróżniać na oko.

Grałem na nim, ale nie pamiętam co to mogła być za grubość. Czy mi się wydaje czy boisz się tej regulacji? Tak z ciekawości pytam.

Tak, boję się tej regulacji, rozgryzłeś mnie jak Shrek cebulę. Martwię się, że uszkodzę gitarę, dałem za nią 900zł kilka tygodni temu, te pieniądze dla mnie są na prawdę duże, odmówiłem sobie wszystkiego, żeby pójść za miłością do gry na gitarze i ją kupić, dlatego teraz boje się takich "operacji". Oczywiście w razie konieczności z pewnością podejmę się takowej regulacji, tylko chciałbym znać więcej szczegółów, żeby mieć więcej pewności i wiedzieć dokładnie na czym stoję, jeżeli mógłbyś mi to jakoś lepiej wyjaśnić... Kiedy będę wiedział, że muszę ten gryf ustawić? Jakie są objawy?

Brzęczenie, niewygoda (np gryf zbyt wklęsły to źle się gra). Nie oddawaj do lutnika, bo zedrze za głupi gryf sporo kasy. Pewnie na siłę będzie wciskał szlify niepotrzebne. Znajdź kogoś na forum kto Ci to zrobi, postawisz mu soczek i będzie git.

Edit. Też tak miałem, ale się przemogłem i jest git. Nic nie zepsułem, a dużo więcej majstrowałem. Poczytałem i zrobiłem.

No dobrze, a więc w tym temacie wiem już wszystko, dziękuję za pomoc ;)

Kilka poprawek :) Sprawdzamy ugięcie gryfu na nastrojonej gitarze, nie na luźnych strunach. No i sprawdzamy na oko, ale podczas wykonywania odpowiednich czynności. Wszystko masz dokładnie w dwóch filmikach poniżej.
Regulacji nie ma co się bać, będzie słychać trzaski drewna nawet, ale to normalne. To tak, jakby się bać samemu pompować opony w aucie, poważnie.

http://www.youtube.com/watch?v=plU27QJBKn8
http://www.youtube.com/watch?v=FPhF2X_bdXg


PS. Lag zakłada 12-53.

Sry za skrót myślowy, oczywiście że sprawdza się na napiętych, chodziło mi żeby luzować do regulacji.

Dziękuję bardzo :) ... 12-53 80/20 BRONZE, tak? I z tą powłoką nanoweb? Wiesz może? :P